Na czwartek, 30 listopada, zaplanowano spotkanie przedstawicieli strony związkowej z zarządem Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) w sprawie podwyżek na 2024 r. Związkowcy chcą, aby minimalny wskaźnik podwyżek był wyższy o jeden punkt procentowy od tegorocznej średniorocznej inflacji.
„Jutro spotykamy się z Zarządem JSW w sprawie ustalenia polityki płacowej w Spółce na rok 2024. Reprezentatywne Związki Zawodowe zrzeszają większość pracowników Jastrzębskiej Spółki Węglowej i to one reprezentują ją w negocjacjach z Zarządem” – wskazali przedstawiciele Reprezentatywnych Związków Zawodowych w JSW, w skład których wchodzi NSZZ „Solidarność”, Federacja Związku Zawodowego Górników oraz Kadra.
„Wnosimy, by w opracowanych Planach Techniczno-Ekonomicznych Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA uwzględniono wskaźnik wzrostu wynagrodzeń na rok 2024.
Minimalnym wskaźnikiem, który powinien być ujęty w założeniach do Planu Techniczno-Ekonomicznego JSW SA, powinien wynosić poziom inflacji za rok 2023 plus jeden punkt procentowy” – poinformowali dalej związkowcy.
Do Jastrzębskiej Spółki Węglowej należą cztery zakłady: trzyruchowa kopalnia Borynia-Zofiówka-Bzie, kopalnia Budryk, dwuruchowa kopalnia Knurów-Szczygłowice oraz kopalnia Pniówek. Zatrudnienie w spółce na koniec minionego roku wyniosło 21 239 pracowników. W 2022 r. zakłady JSW wyprodukowały prawie 14,1 mln t węgla.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Czy te podwyżki mają jakiś związwk z wynikiem finansowym spółki?
Się nie podoba, to do prywaciarza robić uczciwie 8 godzin za 20 PLN na godz.
Teraz rozumie Sielpień80 zajechał PGG i pcha się do JSW!