- Jesteśmy zainteresowani przyłączeniem się do amerykańskiej inicjatywy, jaką jest Deklaracja na rzecz potrojenia energii jądrowej - przekazała w środę minister klimatu i środowiska Anna Moskwa. W jej ocenie, treść deklaracji ma istotne znaczenie m.in. dla realizacji celów polityki klimatycznej.
8 listopada br. miało miejsce spotkanie minister klimatu i środowiska Anny Moskwy z ambasadorem Stanów Zjednoczonych w Polsce Markiem Brzezińskim - poinformowało ministerstwo klimatu i środowiska. Tematyka spotkania obejmowała rozwój polsko-amerykańskiej współpracy energetycznej, w szczególności energetyki jądrowej i bezpieczeństwa energetycznego.
- Stosunki Polski z USA mają kluczowe znaczenie w kontekście strategicznego partnerstwa w obszarze energii pomiędzy naszymi krajami, które należy uznać za wzorcowe w naszym regionie. Stosunki te należy nadal rozwijać, pogłębiać i wzmacniać - zaznaczyła szefowa resortu.
Dodano, iż podczas spotkania poruszono także zaangażowanie Polski i USA w przygotowaniu do Szczytu Klimatycznego ONZ w Dubaju, który ma odbyć się od 30 listopada do 12 grudnia br. Podkreślono, iż Polska popiera amerykański projekt Deklaracji na rzecz potrojenia energii jądrowej oraz planuje współpracę na rzecz realizacji globalnego celu, jakim jest znaczne zwiększenie potencjału energii jądrowej do 2050 r.
- Jesteśmy zainteresowani przyłączeniem się do inicjatywy, jaką jest Deklaracja na rzecz potrojenia energii jądrowej. Jej treść i zakres ma istotne znaczenie dla promocji energii jądrowej oraz realizacji celów polityki klimatycznej i zachęca do potrojenia globalnej zdolności produkcyjnej energii jądrowej do 2050 r. - stwierdziła Moskwa.
Ministerstwo przekazało, że podczas spotkania omówiono również wspólne działania w zakresie ustanowienia w Polsce Regionalnego Centrum Szkoleniowego Czystych Technologii Energetycznych. Jego zadaniem ma być kształcenie kadr i przygotowanie programów szkoleniowo-edukacyjnych w sektorze energetyki jądrowej. Przypomniano, że polsko-amerykańskie porozumienie w tym zakresie zostało podpisane przez minister Moskwę we wrześniu br.
- Jestem pewna, że centrum przyczyni się do rozwoju polskiej energetyki jądrowej, wprowadzenia w kraju technologii SMR oraz integracji energetyki jądrowej z pozostałymi czystymi technologiami, m.in. OZE - wskazała szefowa MKiŚ.
Spółka Polskie Elektrownie Jądrowe poinformowała pod koniec października br., że wojewoda pomorski wydał decyzję lokalizacyjną dla projektu pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Dzięki decyzji o ustaleniu lokalizacji PEJ otrzymało prawo do dysponowania terenem na potrzeby prac przygotowawczych, oraz budowy i późniejszej eksploatacji elektrowni jądrowej. Decyzja szczegółowo określa m.in. zakres terytorialny inwestycji zarówno na lądzie, jak i na morzu, a także precyzuje warunki realizacji inwestycji, w tym techniczne, środowiskowo-konserwatorskie czy przeciwpożarowe. Należąca w 100 proc. do Skarbu Państwa PEJ jest inwestorem i będzie operatorem elektrowni.
Decyzja o ustaleniu lokalizacji inwestycji dotyczy przedsięwzięcia polegającego na budowie i eksploatacji pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej, posiadającej 3 reaktory AP1000 Westinghouse o łącznej mocy 3750 MWe, na obszarze gminy Choczewo w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino.
W 2023 r. PEJ uzyskała dla swojej inwestycji na Pomorzu decyzję zasadniczą oraz decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach. Zgodnie z harmonogramem Programu Polskiej Energetyki Jądrowej, pierwszy blok pierwszej elektrowni jądrowej miałby ruszyć w 2033 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.