W listopadzie 2023 r. cała linia kolejowa nr 182 Tarnowskie Góry - Zawiercie ma zostać oddana do użytku przez PKP Polskie Linie Kolejowe. Obecnie trwają tam prace wykończeniowe, a na przejezdnym odcinku kursują m.in. pociągi towarowe z kamieniołomów dolomitu pod Siewierzem.
Linia Tarnowskie Góry - Zawiercie do niedawna była częściowo użytkowana tylko na odcinku Siewierz - Zawiercie. Działo się to w dużej mierze za sprawą branży górniczej, a konkretnie kamieniołomów dolomitu koło Siewierza wywożących tędy urobek. Teraz cała trasa ma zostać przywrócona do funkcjonowania, a prędkość jazdy zwiększona.
PKP Polskie Linie Kolejowe SA realizują zadanie „Rewitalizacja i odbudowa częściowo nieczynnej linii kolejowej nr 182 Tarnowskie Góry – Zawiercie”. Aktualnie prowadzone są prace wykończeniowe, odbiory i pozyskiwanie certyfikacji. W pierwszej kolejności przywrócona została przejezdność zachodniej części linii pomiędzy Siewierzem a Tarnowskimi Górami. I to właśnie tam jest prowadzony ruch pociągów towarowych do obsługi dwóch bocznic na stacji Siewierz od strony Tarnowskich Gór. W sierpniu 2023 r. były to 24 pociągi. Są to krótka bocznica do zakładu Electrolux Poland i kilkukilometrowa bocznica do Górniczych Zakładów Dolomitowych we wsi Kazimierówka na północ od Siewierza. Bocznice te istnieją od dawna, a w bliskiej przyszłości ma powstać także trzecia, czyli bocznica do lotniska w Pyrzowicach. Bocznica ta jest realizowana przez Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze SA.
– Linia kolejowa 182 została przygotowana do obsługi pociągów zarówno pasażerskich, jak i towarowych. Pociągi towarowe będą kursowały zgodnie z rozkładem jazdy. Zakończenie inwestycji zaplanowane jest w IV kwartale 2023 r. W listopadzie planowane jest oddanie linii Tarnowskie Góry – Zawiercie do eksploatacji. Uruchomienie połączeń pasażerskich planowane jest od grudniowej zmiany rozkładu jazdy pociągów - informuje Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe SA.
W ramach inwestycji odbudowano i zelektryfikowano także krótkie łącznice. Są to linia kolejowa nr 892 w Miasteczku Śląskim - umożliwiająca wjazd od strony Pyrzowic na Magistralę Węglową oraz linia kolejowa nr 705 w Zawierciu - dzięki której z pyrzowickiego lotniska pociągi mogłyby jechać np. w stronę Krakowa czy Sosnowca. Jak dotąd nie ma jednak zainteresowania przewoźników tymi liniami.
Na forach internetowych pojawiły się informacje, jakoby na odbudowaną linię nr 182 miały zostać skierowane także pociągi pospieszne PKP Intercity Piast i Karkonosze. PKP PLK nie potwierdza tego. – Pociągi Piast i Karkonosze będą kursowały po swoich dotychczasowych trasach. Rozkład jazdy pociągów jest w trakcie opracowywania. Organizator przewozów zawnioskował o 10 par pociągów w relacji Częstochowa – Tarnowskie Góry - stwierdza Katarzyna Głowacka z PKP PLK.
W przeszłości tylko w trzech rozkładach jazdy kursowały po tej trasie pociągi umożliwiające bezpośredni dojazd z Częstochowy przez Zawiercie do Tarnowskich Gór. Tak było w latach 1948-1949 oraz latem 1952 r., gdy jedyny raz w historii tej trasy kursował tamtędy nocny pociąg dalekobieżny łączący Mazowsze z Górnym Śląskiem.
Czy oprócz Częstochowy także Opole uzyska połączenie kolejowe na lotnisko Pyrzowice? Władze samorządowe województwa opolskiego wyraziły zainteresowanie takim rozwiązaniem w niedalekiej przyszłości. Co innego władze województwa dolnośląskiego, które nie palą się jak na razie, by mieszkańcom Wrocławia ułatwić dojazd na samolot do Pyrzowic.
– Regionalne połączenia kolejowe w dłuższych relacjach, np. Wrocław – Gliwice, Wrocław – Lubliniec czy Wrocław – Kędzierzyn-Koźle – Racibórz, uruchamiane są we współpracy właściwych organizatorów, na obszarze których dane połączenia są realizowane. W tej sytuacji każde z województw odpowiada w ramach swoich kompetencji za odcinek danego połączenia położony na obszarze jego właściwości. Potencjalne uruchomienie połączeń regionalnych w przedmiotowej relacji [z Wrocławia do Pyrzowic - red.], leży głównie w gestii województwa śląskiego, zależnie od koncepcji tego organizatora kształtowania oferty przewozowej w wojewódzkich kolejowych przewozach pasażerskich na obszarze województwa śląskiego z uwzględnieniem linii kolejowej prowadzącej na katowickie lotnisko. Uruchomienie połączeń przez PKP Intercity łączących Wrocław z katowickim lotniskiem leży natomiast w wyłącznych kompetencjach ministra infrastruktury, który stosownie do cytowanej ustawy o publicznym transporcie zbiorowym jest organizatorem połączeń międzywojewódzkich, dalekobieżnych, realizowanych przez spółkę PKP Intercity - informuje Michał Nowakowski, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego we Wrocławiu.
Wyjaśnia również, że w praktyce, aby pozostać w zgodzie z ustawą z dnia 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym, województwo dolnośląskie jest i może być organizatorem wyłącznie przewozów realizowanych w granicach administracyjnych województwa dolnośląskiego lub nie dalej niż 30 km za granicą województwa. Dalsze przewozy muszą być uzgodnione, w tym wypadku z władzami samorządowymi, województw w Opolu i Katowicach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.