- Raz do roku wpuszczamy do zbiornika 2 tony ryb. Wszystko można złowić, ale liczy się talent umiejętności i szczęście – wyjaśnia przedstawiciel Koła Dawid Bielecki.
-Woda jest czysta i można tu naprawdę ciekawe okazy złowić. Udało mi się kiedyś złowić 9 kg karpia. Jeżdżę też w inne miejsca łowić, ale to jest wyjątkowe, Nie znajdziemy podobnego w pobliżu. To jest zasługa kopalni, zarządu PKW i samych wędkarzy, którzy dbają o czystość i porządek - uważa jeden z wędkarzy Bogdan Kotas.
Jak wskazują przedstawiciele PGG w zbiorniku można złapać nie tylko ryby.
- W zawodach, które kiedyś organizowała kopalnia Ziemowit, udało się złowić 2 żółwie. Jeden z nich miał 7 kg. Nieraz widać jak wychylają głowy ponad wodę– dodaje Wojciech Geler.
Jego zdaniem, żółwie obok raków, to kolejny dowód na czystość wody.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.