W Zakładach Górniczych Lubin, należących do KGHM Polska Miedź, w piątek, 8 września, doszło do wypadku śmiertelnego. Jak podała spółka, życie stracił 43-letni pracownik, który był zatrudniony jako przodowy pola. Mężczyzna zmarł w szpitalu.
W spółce została powołana komisja, która ma wyjaśnić okoliczności wypadku. Górnik był mieszkańcem Lubina, osierocił dwoje dzieci. Pracował z ZG Lubin od 2001 r.
W tym roku w polskim górnictwie doszło w sumie do dziesięciu wypadków śmiertelnych. Pięć z nich miało miejsce w kopalniach węgla kamiennego, trzy w odkrywkowych zakładach górniczych oraz dwa w kopalniach miedzi. W 2022 r. w polskim górnictwie doszło do 30 wypadków śmiertelnych. Na ten bilans istotny wpływ mają dwie katastrofy, do których doszło w kwietniu ub.r. w kopalniach Pniówek oraz Borynia-Zofiówka w ruchu Zofiówka. W pierwszym z tych zakładów życie straciło dziewięciu górników, a w drugim dziesięciu.
Jeśli chodzi o wypadki ciężkie, to w br. w polskim górnictwie odnotowano ich dotychczas pięć. Dwa z nich miały miejsce w kopalniach węgla kamiennego, dwa w zakładach wydobywających rudę miedzi i jeden w zakładzie odkrywkowym wydobywającym dolomit. W 2022 r. wypadków ciężkich było 12. Wszystkie w kopalniach węgla kamiennego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.