Czwartkowa, 10 sierpnia, sesja na Wall Street zakończyła się niewielkimi wzrostami głównych indeksów po dwóch dniach spadków. Głównym wydarzeniem była publikacjia danych o inflacji w Stanach Zjednoczonych za lipiec, które okazały się zgodne z oczekiwaniami analityków.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował o 0,15 proc. i wyniósł 35.176,15 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,03 proc. i wyniósł 4.468,83 pkt.
Nasdaq Composite zyskał 0,12 proc. i zamknął sesję na poziomie 13.737,99 pkt.
W centrum uwagi rynków w czwartek znalazł się odczyt CPI z USA za lipiec, który okazał się zgodny z oczekiwaniami, a w ujęciu bazowym pokazał drugi miesiąc z rzędu wyraźne wyhamowanie presji cenowych - do najniższego poziomu od 2 lat.
Ceny konsumpcyjne w USA w lipcu wzrosły o 3,2 proc. w ujęciu rdr, a mdm wzrosły o 0,2 proc. Oczekiwano 3,3 proc. rdr i 0,2 proc. mdm. Inflacja bazowa wzrosła o 0,2 proc. mdm i 4,7 proc. rdr. Oczekiwano 0,2 proc. mdm i 4,7 proc. rdr.
Nieco gorsze od prognoz okazały się natomiast tygodniowe wskazania liczby osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w USA wyniosła (248 tys. vs oczekiwane 230 tys. wobec 227 tys. poprzednio).
Bezpośrednio po odczycie CPI inwestorzy w USA redukowali wyceny na dalsze podwyżki stóp proc. przez Fed we wrześniu, przy spadkach rentowności Treasuries na całej długości krzywej, najmocniej na krótkim końcu. W dalszej części sesji implikowane prawdopodobieństwo ruchu Fed we wrześniu i listopadzie wróciło w okolice wyjściowych poziomów (10-20 proc.), a umocnienie utrzymały w dalszej części sesji tylko krótkie papiery (-2 pb.) W segmencie 10Y obligacje rządu USA kwotowane są ze zwyżką 2 pb. do 4,02 proc.
- Szczegóły lipcowego odczytu są spójne z dalszym postępem w kierunku dezinflacji. Fed podkreśla, że wrześniowa decyzje będzie zależała od ogółu danych między ostatnim a kolejnym posiedzeniem. Najnowsze dane CPI wzmacniają nasze przekonanie, że lipcowa podwyżka stóp w USA była ostatnia w cyklu, choć będziemy uważnie monitorować wskazania bazowego PCE (preferowana przez Fed miara inflacji) oraz zmiany na rynku pracy, żeby potwierdzić, że trend dezinflacji jest trwały - ocenia Gurpreet Gill, strateg makro FI w Goldman Sachs Asset Management.
Szefowa Fed San Francisco w czwartkowym wywiadzie dla Yahoo, po danych CPI, powiedziała, że Fed nie podjął jeszcze decyzji co do dalszych ewentualnych kroków, ani jak długo stopy w USA pozostaną na docelowym poziomie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.