- Sprzedawcy energii, którzy chcieliby dzisiaj podwyższyć taryfy spotkają się z odmową - powiedział we wtorek, 13 czerwca, w radiu TOK FM prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin. Dodał, że w postępowaniach urząd ocenia koszty uzasadnione, wynikające m.in. z cen energii, a one obecnie istotnie spadły.
Prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) Rafał Gawin we wtorek w radiu TOK FM pytany był o ceny energii elektrycznej po ich odmrożeniu w przyszłym roku. Odpowiedział, że może odnieść się jedynie do prognoz. - Nasze szacunki wskazują na to, że taryfy powinny być niższe niż te zatwierdzone w tym roku, co wynika z obecnych notowań cen energii - poinformował Gawin.
Zaznaczył, że spodziewa się więc, że taryfy na przyszły rok będą niższe. - Trudno mi odpowiedzieć na pytanie, na podstawie jakich cen będą prowadzone rozliczenia z odbiorcami końcowymi - dodał.
Wyjaśnił, że URE w postępowaniach ocenia koszty uzasadnione, wynikające m.in. z rynkowych notowań cen energii, a one obecnie na rynku istotnie spadły.
- Każdy wniosek jest wnioskiem indywidualnym i podlega wnikliwej analizie. Jeśli dzisiaj sprzedawcy energii chcieliby podwyższyć taryfy, to takie wnioski spotkałyby się z odmową - zapowiedział prezes URE.
Pod koniec maja br. prezes URE odmówił zatwierdzenia zmiany taryfy Enei dla odbiorców grup taryfowych G. Jak wyjaśniła wówczas PAP rzeczniczka prasowa URE Agnieszka Głośniewska, wskazane przez spółkę koszty są nieuzasadnione i nie dają podstaw do podwyżki taryfy. Zwróciła uwagę na spadające koszty wytwarzania energii. Urząd odmówił też na początku czerwca br. zatwierdzenia taryfy dla odbiorców z grup taryfowych G firmie PGE Obrót z tych samych przyczyn.
Wprowadzone mechanizmy osłonowe w ustawie z 7 października 2022 r. o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej oraz w ustawie z 27 października 2022 r. o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej, mają pomóc szerokiemu gronu odbiorców w przetrwaniu trwającego kryzysu energetycznego. Szczególną ochroną zostały objęte gospodarstwa domowe.
Pierwsza ustawa wprowadziła zamrożenie cen i stawek opłat w 2023 r. dla gospodarstw domowych na poziomie z 2022 r. do określonych limitów zużycia (do 2 MWh, 2,6 MWh i 3 MWh). Druga ustawa zobowiązała sprzedawców prądu do stosowania wobec odbiorców w gospodarstwach domowych - powyżej limitów zużycia - ceny maksymalnej w wysokości 693 zł/MWh.
Przepisy nie przewidują obowiązku składania jakiegokolwiek oświadczenia przez odbiorcę w gospodarstwie domowym, by uzyskać ochronę dla podstawowego limitu zużycia 2 MWh. Obowiązek ten dotyczy jedynie odbiorców kwalifikujących się do podwyższonych limitów, czyli 2,6 MWh i 3 MWh. Takie oświadczenie trzeba złożyć do 30 czerwca 2023 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.