Kopalnia-matka – tak o niej tu mówią, bo w zasadzie wszystko było z nią związane. Jej szybka likwidacja była prawdziwym ciosem dla tej części Sosnowca. Było to tym bardziej szokujące, że nowa ściana – którą zdążył jeszcze poświęcić bp Adam Śmigielski – dawała nadzieję na przedłużenie bytu zakładu. Niestety wydobycie trwało tylko trzy miesiące. Po Niwce-Modrzejów zostało kilka obiektów, które odnalazły się w nowej roli. Kopalnia żyje jednak mocno we wspomnieniach mieszkańców, a niedługo jej historia zostanie pokazana w Izbie Pamięci, która powstaje przy Szkole Podstawowej nr 15 im. Stefana Żeromskiego.
– W Niwce mieszkam od urodzenia. Tu każdy w mniejszym lub większym stopniu był związany z kopalnią. Wszystko w zasadzie kręciło się wokół niej – szkoły, przedszkola, domy kultury, kluby sportowe, przychodnie. Dosłownie wszystko. Ludzie mają tu mnóstwo wspomnień i pamiątek. Stąd też przed laty pojawiła się idea stworzenia Izby Pamięci. Pomysłodawcą jest mieszkaniec Niwki i były górnik naszej kopalni, pan Grzegorz Wola. To on mocno o to zabiegał i apelował, że należy przekazywać wiedzę o historii tego zakładu kolejnym pokoleniom. Pomysł dojrzewał i w końcu doczekaliśmy jego realizacji – mówi dyrektor SP15 Anna Malecka.
Otwarcie na Barbórkę
Szkoła Podstawowa nr 15 korzysta z sal gimnastycznych, które są w osobnym budynku – w budynku dawnej szkoły górniczej. Przy salach znajdowały się mniejsze klasy, które właśnie postanowiono połączyć i przekształcić na potrzeby Izby Pamięci.
– To wszystko stało się możliwe dzięki wsparciu ze strony pana prezydenta Arkadiusza Chęcińskiego oraz naczelnik Wydziału Edukacji w Urzędzie Miejskim, pani Katarzyny Wanic. Dzięki otrzymanym środkom mogliśmy rozpocząć prace – wyjaśnia dyrektor Malecka. Wspomina, że decyzja w tej sprawie zapadła w grudniu 2022 r.
– To było dokładnie w mikołajki. Kilka dni później na uroczystościach barbórkowych, które od zawsze są organizowane w naszej szkole, mogłam przekazać tę nowinę – opowiada.
Remonty trwają w najlepsze i wszystko wskazuje, że urządzanie Izby zacznie się już w te wakacje. Oficjalne otwarcie jest planowane na 4 grudnia, czyli na Barbórkę. Poza pamiątkami z kopalni i jej otoczenia w Izbie mają się także znaleźć elementy multimedialne, m.in. mają to być nagrania z dołu kopalni, z czasów, gdy była już likwidowana. W założeniu Izba ma być dostępna dla wszystkich, a także służyć edukacji regionalnej dla uczniów „piętnastki” oraz innych szkół. KWK Niwka-Modrzejów ma być punktem wyjścia do pokazania historii tej części Sosnowca.
Kopalnia dbała o szkoły
– Pamiątki dotyczące kopalni i dzielnicy zbieram już od 20 lat. Wiem, że spory zbiór ma także pan Grzegorz Wola. Izba będzie idealnym miejscem, żeby to wszystko zaprezentować – wyjaśnia Iwona Sikorska-Dymanus, która w SP15 uczy języka polskiego i odpowiada za edukację regionalną. Widać, że historia Niwki jest jej pasją i potrafi zaskoczyć wieloma ciekawymi historiami.
Przypomina m.in., że w 1915 r. w Niwce z inicjatywy Stanisława Stratilaty założono pierwszą szkołę dla dzieci górników. Uczyli w niej giganci polskiego górnictwa i późniejsi profesorowie Witold Budryk i Bolesław Krupiński. Natomiast w 1924 r. Rada Gminy podjęła decyzję o rozpoczęciu budowy nowej, ogólnodostępnej placówki oświatowej. W 1928 r. do użytku oddano właśnie Szkołę Powszechną im. Stefana Żeromskiego w Niwce. W komitecie założycielskim szkoły był m.in. Witold Budryk. Warto także wspomnieć, że górnicy w czynie społecznym w latach 80. XX w. dobudowali dodatkowe skrzydło „piętnastki”.
– Kopalnia dbała o nas i o szkołę górniczą. Teraz po latach to my czujemy się zobowiązani do tego, by podtrzymywać pamięć o niej. Te związki pomiędzy szkołą i kopalnią zawsze były silne. Nawet gdy zakład został już zlikwidowany, to w szkole wciąż były organizowane barbórki i zapraszano na nie byłych górników – wspomina polonistka.
Sztolnia ma potencjał
W Izbie znajdą się m.in.: mundury, odznaczenia, pamiątkowe tablice, prace dyplomowe uczniów szkoły górniczej, narzędzia, aparaty ucieczkowe czy lampki górnicze. W ratowanie przyszłych eksponatów zaangażowany był także Włodzimierz Dudek, który w latach 1982-2003 pracował w oddziale szybowym ruchu Niwka kopalni Niwka-Modrzejów. Po likwidacji kopalni przeszedł do KWK Staszic w Katowicach, gdzie dopracował do emerytury. Teraz jest konserwatorem w SP15. Idąc po terenie szkoły wskazuje, gdzie były zlokalizowane poszczególne szyby kopalni. Przypomina także, że to właśnie w Niwce-Modrzejów miał powstać najgłębszy szyb w Zagłębiu Dąbrowskim, który miał mieć ponad 1000 m głębokości, ostatecznie zgłębiono go do ok. 900 m i prac zaniechano.
Budynek Izby ma także szanse zmienić się na zewnątrz. Może do tego dojść za sprawą kibiców Zagłębia Sosnowiec, którzy wyszli z propozycją, aby na ścianach jednej z sal gimnastycznych zrobić graffiti zachęcające młodzież do uprawiania sportu.
– Mamy na to zgodę pana prezydenta. Liczę, że kibice pomogą nam także ozdobić ściany Izby grafikami nawiązującymi do kopalni i historii Niwki. To byłoby ciekawe połączenie tradycji i nowoczesności – stwierdza dyrektor Anna Malecka.
Szkoła Podstawowa nr 15 ma także pod swoją opieką pozostałości po sztolni szkoleniowej, z której korzystała przed laty szkoła górnicza. To miejsce z ogromnym potencjałem, w którym zachowało się m.in. wyrobisko z torami i infrastrukturą. Niestety jest ono w złym stanie technicznym i wymagałoby gruntownego remontu. Jest ono jednak na tyle wyjątkowe, że warto pochylić się nad tym, aby dać mu szansę na drugie życie. Tym bardziej że takich miejsc jest coraz mniej na mapie Zagłębia Dąbrowskiego.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.