We wtorek, 6 czerwca, przedstawiciele związków zawodowych oraz zarządu Polskiej Grupy Górniczej podpisali porozumienie dotyczące podwyższenia niektórych dodatków do dniówek. Wyższe będą dodatki, które otrzymują pracownicy pełniący funkcje przodowego lub brygadzisty, strzałowego oraz ratownicy.
Stawki dodatków zostaną zwiększone od 1 lipca br. Zgodnie z porozumieniem dodatki dla pracowników pełniących funkcję przodowego lub brygadzisty wyniesie 16 zł za dniówkę w przodkach i niebezpiecznych przebudowach, 12 zł za dniówkę w przypadku pozostałych robót pod ziemią i 8 zł za dniówkę dla robót na powierzchni. Dodatek dla górników strzałowych z tytułu pobrania materiałów wybuchowych wyniesie 20 zł za dniówkę. Natomiast nowy stały dodatek ratowniczy to 400 zł za miesiąc.
To kolejne już porozumienie płacowe podpisane w tym roku w PGG. Być może nie ostatnie, bo jak przekazali związkowcy z „Solidarności”, rozmowy o waloryzacji pozostałych dodatków mają być tematem negocjacji po wakacjach.
Przypomnijmy, że kluczowe tegoroczne porozumienie zawarto w PGG w lutym br. roku – ustalono wtedy, że przeciętny wzrost wynagrodzeń w 2023 roku wyniesie 15,4 proc., co oznacza wzrost średniego wynagrodzenia z 10 492 zł brutto do 12 107 zł brutto. Początkowo ustalono, że podwyżki mają zostać uwzględnione w comiesięcznych wynagrodzeniach od 1 lipca, czyli wraz z wejściem w życie nowego, ujednoliconego systemu wynagradzania w spółce, ale nowego systemu nie udało się wprowadzić. Dlatego pod koniec marca przedstawiciele związków zawodowych i zarząd PGG zawarły porozumienie, zgodnie z którym od początku kwietnia o 30 zł za dniówkę wzrosną stawki osobistego zaszeregowania dla wszystkich pracowników spółki.
PGG to największa spółka węglowa, która zatrudnia niespełna 37 tys. osób.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
ANTY-CZOPEK, nie tylko na Bielszowicach, tak jest na każdej kopalni, i na każdym oddziele.
To pewnie będzie 16 zł brutto. HAHAHAHA. Dobrze ktoś napisał że i tak kokosy zbiorą przydupasy i kapusie kierowników a na Bielszowicach pełno takiego robactwa
Parę osób na zmianie i dozór po co to? Przy takim stanie załogi to funkcja widmo
Ratownikom tylko dodatek za akcję, choć i tak dostają sporo, reszta dniówek jak każdy inny pracownik, zastanawiam się tez dlaczego dodatek ma dostać strzałowy, czy przodowy, skoro taki kapuś kierownika i tak dostaje największe premie.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Kamil, nie rozśmieszaj mnie, że przodowy ciężko pracuje, owszem z 20 lat wstecz to tak, ale teraz to patrzy zrobić swoje i objechać każdą dniówkę.
Tokio, odpowiedzialność jest większa, ale czym taki dozór się martwi po pracy, cała kopalnia nie ma dniówek 1,8 więc w czym problem. Dobrze wiem jak wygląda praca dozoru, więc dalej uważam, że zarabiają za dużo.
BRAWO ZWIĄZKOWCY! PRZODOWY CO CIĘŻKO PRACUJE DOSTANIE 160ZŁ WIĘCEJ A RESZTA NIC OPRÓCZ ŚPIOCHÓW NIEROBÓW LENI RATOWNIKÓW za spanie i leżenie 400 stałe!!!!!!!!!
Dzielenie załogi na lepszych i gorszych i skłócanie ludzi nic dobrego nie niesie. Jeżeli chce się ponieś dodatki to powinno być to zrobione dla całej załogi. W tym łańcuszku wydobycia węgla każdy na jakiś udział, od oddziałów na powierzchni, zakładu przerobczego, szybowców, górników oraz osoby dozoru. Wszyscy gramy w jednej drużynie.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Rio, to dla czego nikt nie chce iść do dozoru? Ponieważ pieniądze małe, a odpowiedzialność bardzo duża, a do tego dniówki 1,5. Górnik zrobi swoje i idzie do domu niczym nie musi się przejmować.
Ratownik ma być z powołania a tam są karierowicze i pociotki. Dodatek tylko za akcję. I tak mają jubilata co trzy lata. I wszystkie dniówki 1,8. Zarobki po 12 tyś.za leżenie .
Dozór i tak zarabia za dużo i to ten najniższy, o wyższym nawet nie wspominam, bo to są tak grube pieniądze, co zwykłemu Kowalskiemu nawet się nie śniło. Takich nadsztygarów na jednym dziale jest po 4-6, a ile to kosztuje.
Mietek, dozorowi nic się nie należy, bo i tez dozór nic nie robi, jak sama nazwa wskazuje mają tylko mieć dozór przy pracach, już nawet szychtów nie piszą załodze, lecz robią to za nich pisarzyki ( kalfusy).
Powinien być dodatek elektryczny ale dla fachowców ,nie kablociagów
A gdzie dodatki dla dozoru ?
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Idąc do ratownictwa, wszyscy wiedza na co się piszą! Także skończ kolego pierdolic. Ile razy jest akcja? A tak leżą i grają w bambuko! Pozdrawiam
Konstanty Wolny, można by ci napisać, że każdego dnia na drogach ginie więcej ludzi, dodatek dla ratowników owszem, ale tylko za akcje, reszta dniówek płacona tak jak i na innych oddziałach, za leżenie i spanie bazowego i jego reszty koleżków nic się nie należy.
Pięciu bohaterskich ratowników , do dziś spoczywa na dole kopalni Pniówek. Każdy kto zazdrości lub nie chce dać ratownikowi wysokiego dodatku jest nędzną karykaturą życiową. Związek Zawodowy Ratowników Górniczych w Polse nie podpisał tego porozumienia.
Za co tym leniom ratownikom, największe nieroby w kopalniach, owszem dodatek 400 a nawet i 600, ale tylko za akcje, gdy nie ma akcji, to taka sama płaca jak każdy inny pracujący na dole.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Kotleciorzom to więcej dejcie...komór narobcie niech dalej leżą....i kasę biorą a w przodkach i ścianach niech jebi.....
Te nędzne dodatki to dostaną tylko przodowi czy każdy pracownik?
PiS potrzebuje was do wyborów,a potem zamknie wam kopalnie.
A co z dozorem? Dozoru a dole coraz mniej, roboty coraz wiecej, odpowiedzialność na maksa. Mandaty, wnioski, upomnienia, nagany itd ale prowadzić po 3-4 oddziały na jednej zmianie to juz tak. Po kiego grzyba być w dozorze jak chłop na kneflu zarabia tyle samo, a odpowiedzialności zero?
Szarakzpgg, dokładnie u nos na powierzchni jest za mało elektryków a stawki jedne z najniższych
Zgadzam się z Zdzichem. Pomijam fakt pracowników powierzchni, gdzie ich już totalnie brakuje w oddziałach elektrycznych. Znów pokazują gdzie mają ludzi z powierzchni.
Zróbcie jakiś dodatek elektryczny i ślusarski bo niedługo tych ludzi nie będzie w PGG!