W Szaflarach koło Zakopanego trwa ustawianie wieży wiertniczej, która posłuży do wydrążenia najgłębszego w Polsce odwiertu geotermalnego na głębokość 7 km. Na miejscu są już wszystkie elementy wieży, a także sama głowica wiertnicza. Konstrukcja ma stanąć do końca marca i wtedy rozpocznie się drążenie - przekazał wójt gminy Szaflary Rafał Szkaradziński.
Obecnie trwa ustawianie wieży i maszyny do drążenia otworu. Jest to największe tego typu urządzenie stawiane w Polsce. Elementy wieży i maszyny były przewożone na utwardzony plac zlokalizowany w Szaflarach transportami nocnymi, tak aby nie zakłócać ruchu na drogach, ponieważ to był transport ponadgabarytowy - wyjaśnił wójt Szaflar.
Ustawianie wieży wiertniczej opóźniło się o ok. trzy miesiące z uwagi na warunki geologiczne. Początkowo drążenie miało rozpocząć się na początku roku. Ponieważ odwiert badawczo-eksploatacyjny jest zlokalizowany na starym korycie Białego Dunajca, konieczne było solidne utwardzenie gruntu. Miejscami trzeba było wybrać ziemię nawet do głębokości czterech metrów, a następnie utwardzić żwirem i płytami betonowymi. Pod koniec marca zaplanowane jest rozpoczęcie drążenia siedmiokilometrowego otworu. Ma być to najgłębszy geotermalny odwiert na świecie.
Specjaliści spodziewają się, że woda na głębokości 7 km będzie miała temperaturę nawet do 180 stopni Celsjusza. Koszt inwestycji w całości finansowanej przez NFOŚiGW to 132 mln zł.
Odwiert wykonuje firma UOS Drilling. Średnica otworu będzie zróżnicowana i będzie zaczynała się od 13 cali i zawężała teleskopowo, stosownie do głębokości. W celu wydobycia urobku będzie wytłaczana ciecz, która jednocześnie będzie chłodziła głowicę wiercącą.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.