15 organizacji samorządowych skierowało do Sejmu i premiera apel o pozostawienie w zmianie ustawy odległościowej 500 m jako minimalnej odległości wiatraka od zabudowań. Sejm wprowadził do ustawy 700 m, Senat zaproponował przywrócenie 500 m.
Rządowy projekt zmiany ustawy o inwestycjach w energetykę wiatrową przewidywał ustalenie na 500 m minimalnej, dopuszczalnej pod pewnymi warunkami, odległości turbiny wiatrowej od zabudowań. W Sejmie podniesiono tę wielkość do 700 m, ale potem Senat za pomocą poprawki przywrócił 500 m. Posłowie w czwartek mają głosować nad poprawkami Senatu, we wtorek negatywnie zaopiniowały je sejmowe komisje.
W apelu samorządowcy wzywają posłów do zachowania w ustawie odległości minimalnej 500 m, wskazując, że jest ona efektem długotrwałych prac i konsultacji ze stroną samorządową, która przekazywała projektodawcom uwagi, uwzględniając dobro lokalnych społeczności.
Jak podkreślają sygnatariusze apelu, z którym zapoznała się PAP, zmiana minimalnej odległości z 500 na 700 m znacząco ograniczy potencjał energetyki wiatrowej na lądzie w nadchodzącej dekadzie, a jednocześnie zniweczy nakłady poniesione przez nas na obecnie obowiązujące miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego (MPZP). W Polsce obecnie jest około 500 gotowych MPZP pod elektrownie wiatrowe wartych ponad 100 mln zł. Pierwsze inwestycje przygotowane w oparciu o te plany mogłyby powstać już w ciągu 3 lat - napisano w apelu. Według sygnatariuszy ustalenie odległości na 700 m spowoduje nieaktualność 84 proc. tych planów.
Samorządowcy wskazują na szacunki, że podatki od budowanych oraz zaplanowanych do budowy w najbliższych latach wiatraków przyniosą gminom wpływy na poziomie około 150-200 tys. zł od jednej turbiny wiatrowej co roku, przez cały okres eksploatacji.
Właściciel nieruchomości, który będzie w posiadaniu odpowiednich gruntów, pozwalających na budowę instalacji wiatrowej może uzyskać średnio ok. 60 tys. zł od 1 ha rocznie. To znaczący zastrzyk finansowy, nieograniczający niemal w ogóle prowadzenia dalszych upraw. Lądowa energetyka wiatrowa to też plan na 100 tys. nowych miejsc pracy, także dla społeczności lokalnych - argumentują samorządowcy.
Apel podpisały Związek Powiatów Polskich, Związek Miast Polskich, Związek Gmin Wiejskich RP, Stowarzyszenie Gmin Przyjaznych Energii Odnawialnej, Związek Gmin Pomorskich, Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski, Związek Gmin Warmińsko-Mazurskich, Zrzeszenie Gmin Województwa Lubuskiego, Federacja Regionalnych Związków Gmin i Powiatów RP, Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Małopolski, Warmiński Związek Gmin, Związek Miast i Gmin Morskich, Główne Stowarzyszenie Szansa Białej Przemszy, Stowarzyszenie Gmin Regionu Południowo-Zachodniego Mazowsza oraz Unia Metropolii Polskich im. Pawła Adamowicza.
Podczas wtorkowego posiedzenia sejmowych komisji energii oraz samorządu przedstawiciele rządu prezentowali negatywne stanowisko wobec senackich poprawek i komisje w głosowaniach zaopiniowały je negatywnie. Głosowanie poprawek Senatu w Sejmie zaplanowane jest na czwartek. W poniedziałek rzecznik rządu Piotr Müller ocenił, że decyzja zależy od Sejmu, ale z wiedzy, którą ma, 700 m raczej będzie utrzymane. Z kolei minister klimatu Anna Moskwa wskazała we wtorek, że wprowadzenie 700 m o duża liberalizacja i możliwość posadowienia nowych wiatraków, o ile społeczności lokalne będą chciały takie rozwiązania poprzeć.
Nowelizacja ustawy z 2016 r. w obecnym kształcie przewiduje, że nowe turbiny wiatrowe będą mogły być lokowane tylko na podstawie Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego (MPZP). Podstawą dla określania odległości minimalnej od budynków mieszkalnych - pomiędzy 10-krotnością maksymalnej wysokości turbiny (reguła 10H) a 500 m - w propozycji senackiej lub 700 m propozycji sejmowej - będą m.in. wyniki przeprowadzonej strategicznej oceny oddziaływania na środowisko (SOOŚ) wykonywanej w ramach MPZP. W SOOŚ analizuje się m.in. wpływ emisji hałasu na otoczenie i zdrowie mieszkańców. Władze gminy nie będą mogły odstąpić od wykonania SOOŚ dla projektu MPZP, który uwzględnia elektrownię wiatrową. Ustawa jednocześnie całkowicie znosi zakaz budowy budynków mieszkalnych w pobliżu istniejących turbin wiatrowych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.