Komisja powołana do zbadania przyczyn i okoliczności wybuchu metanu oraz wypadku zbiorowego w kopalni Pniówek zbierze się po otrzymaniu informacji o sytuacji panującej w rejonie ściany N-6, w której doszło do serii eksplozji metanu.
W pierwszej fazie wznowionej akcji ratowniczej ratownicy podejmą próbę ograniczenia zakresu pola pożarowego.
– Chodzi o to, aby ograniczyć zagrożony rejon do samej ściany i przyległych do niej wyrobisk – sprecyzował Krzysztof Król, wiceprezes Wyższego Urzędu Górniczego, a zarazem przewodniczący komisji badającej przyczyny i przebieg katastrofy w kopalni Pniówek.
Przypomnijmy, że w grudniu ub.r. nadzór górniczy zgodził się na zdjęcie pola pożarowego w rejonie, do którego ratownicy do tej pory nie mogli wejść. Zgodę wydał Okręgowy Urząd Górniczy w Rybniku. Decyzja była pierwszym krokiem podjętym w celu wznowienia akcji ratowniczej.
– W zależności od tego, jakie warunki napotkają ratownicy po otwarciu tam – chodzi o temperaturę, stan wentylacji wyrobiska – będą uzależnione dalsze działania. Jeśli warunki będą sprzyjające, to rozpocznie się drugi etap akcji ratowniczej prowadzący do poszukiwania ciał górników – dodał Krzysztof Król.
– Plan został zatwierdzony przez OUG w Rybniku i Centralną Stację Ratownictwa Górniczego. Nie widzimy powodu, żeby ten plan musiała zaakceptować dodatkowo komisja powołana do zbadania przyczyn i okoliczności wybuchu metanu oraz wypadku zbiorowego w kopalni Pniówek. Uznaliśmy, że ten zakres działań jest wystarczający. Posiedzenie komisji, której pracami kieruję, odbędzie się po zakończeniu pierwszego etapu penetracji podziemnego wyrobiska – dodał Krzysztof Król.
Wiceszef WUG ocenia, że przy sprzyjających warunkach panujących w wyrobisku ratownicy mogą dotrzeć do ciał zaginionych górników ok. połowy br.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.