W piątek (27 stycznia) odbyła się kolejna rudna negocjacji płacowych w LW Bogdanka. Jak przekazali przedstawiciele strony związkowej porozumienie jest już bardzo blisko. - Ustaliliśmy, że jeśli się nie dogadamy do 1 lutego, to wtedy będziemy myśleć nad innymi środkami prawnymi - prawdopodobnie ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych – zapowiedział w rozmowie z portalem netTG.pl Grzegorz Jadwiżuk, przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce w LW Bogdanka.
Piątkowe spotkanie nie przyniosło porozumienia płacowego, ale jak zaznaczyli przedstawiciele strony związkowej jest już „blisko podpisania porozumienia płacowego, zgodnego z oczekiwaniami strony pracowniczej”.
- Zbliżamy się, ale do porozumienia jeszcze nam trochę brakuje. Jeśli chodzi o pieniądze, to myśmy się już prawie domówili i tu jesteśmy zgodni. Natomiast wciąż kwestia sporną jest forma podwyżki. My chcemy, żeby to była głównie podwyżka stawek wynagrodzenia, podczas gdy zarząd proponuje częściowy wzrost stawek wynagrodzenia, a resztę pracownicy mieliby dostać w jakichś tam dodatkach – powiedział Grzegorz Jadwiżuk, przewodniczący Związku Zawodowego Górników w Polsce w LW Bogdanka.
Strony ustaliły, że kolejna runda negocjacji odbędzie się w środę, 1 lutego. Przedstawiciele strony związkowej grożą, że jeśli w tym dniu nie dojdzie do porozumienia, to wejdą z pracodawcą w spór zbiorowy, co w dalszej kolejności otwiera drogę do protestów.
- Ustaliliśmy, że eśli się nie dogadamy do 1 lutego, to wtedy będziemy myśleć nad innymi środkami prawnymi - prawdopodobnie ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych – zaznacza Jadwiżuk.
LW Bogdanka to jedyna spółka prowadząca wydobycie w Lubelskim Zagłębiu Węglowym. Spółka zatrudnia ponad 5,7 tys. osób.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Na tej Bogdancce to macie jak w przedszkolu. Jedna szychta na Kwk Jankowice i byście zobaczyli prawdziwe górnictwo.