Mocno rosnące ceny dają w kość nie tylko Polakom. Martwią ok. 90 proc. mieszkańców naszego kontynentu - wynika z sondażu IBRiS opublikowanego w poniedziałek, 16 stycznia, w Rzeczpospolitej.
Inflacyjne nastroje Europejczyków zbadał IBRiS. Na pytanie o to, czy boją się wzrostu cen, jedynie 7,7 proc. odpowiada przecząco. Największe obawy dotyczące inflacji odnotowano w Portugalii. Zdecydowanie martwi ona 72,1 proc. mieszkańców, a jeśli dodać tych, których raczej martwi, odsetek ten rośnie do aż 96,6 proc. Spokój w obliczu wzrostu cen deklaruje zaledwie 1,8 proc. Portugalczyków. To najniższy odsetek spośród mieszkańców dziewięciu badanych państw - napisała w poniedziałek gazeta.
Z sondażu wynika, że niewiele lepsze nastroje panują w Grecji, gdzie zdecydowany strach przed inflacją wyraziło 70,3 proc. respondentów, ale w ogóle martwi ona prawie 96 proc. Podobnie duże obawy wyrazili Hiszpanie - zdecydowanie martwi ona aż 75,7 proc. z nich (w ogóle 92,2 proc.).
Państwem z najniższym odsetkiem odpowiedzi twierdzących jest Francja. Obawy w związku z inflacją wyraziło 84,5 proc. badanych, a zdecydowane 46,6 proc. Francuzi są też najbardziej spokojni w obliczu rosnących cen (12,5 proc.). Podobne nastawienie widać w Austrii: 85,1 proc. Austriaków martwi się wzrostem cen (48,8 proc. zdecydowanie) - czytamy w Rzeczpospolitej.
Co interesujące, do grupy społeczeństw mniej zmartwionych obecną sytuacją gospodarczą można również zaliczyć Polaków. 87,6 proc. respondentów martwi się wzrostem cen, w tym prawie 46 proc. zdecydowanie, podczas gdy 7,3 proc. z nas uważa, że nie ma powodów do obaw. U nas najwięcej, bo 5,1 proc., respondentów nie potrafiło odpowiedzieć na to pytanie - poinformowała Rzczpospolita.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.