- Piątek cechował się niewielką zmiennością na rynkach długu i walutowym, a przyszły tydzień może być podobny ze względu na dzień wolny w USA. Na rynek napłynie jednak szereg ciekawych danych makroekonomicznych zarówno z polskiej gospodarki, jak i strefy euro czy USA - ocenił w rozmowie z PAP Biznes Mateusz Sutowicz, ekonomista Banku Millennium.
- Dzisiejsza sesja na rynku walutowym nie jest za bardzo ciekawa, ale jest to zgodne z oczekiwaniami - kalendarium danych makroekonomicznych było wyjątkowo ubogie, dodatkowo jest koniec tygodnia i też nie ma żadnego jednoznacznego story rynkowego, które decydowałoby o jakiejś zmienności. EUR/PLN stabilizuje się wokół poziomu 4,70 z niewielką zmiennością. Stosunkowo niewielką zmiennością cechują się dziś też notowania EUR/USD, więc para USD/PLN również porusza się dość niemrawo - powiedział Mateusz Sutowicz.
- Także podsumowując, kończymy ten tydzień na poziomie 4,70 z niewielką zmiennością i wyglądamy już za wydarzeniami kolejnych dni - dodał.
Ekonomista wskazał, że w przyszłym tygodniu na rynek napłyną liczne dane z polskiej gospodarki m.in. o sprzedaży detalicznej, produkcji przemysłowej, poziomie zatrudnienia czy poziomie płac.
- To będzie czynnik, który będzie szczególnie interesujący. Przyszły tydzień jest krótszy dla USA przez Święto Dziękczynienia, ale do tego czasu poznamy też wstępne odczyty PMI w strefie euro czy USA - to będzie szczególnie ciekawe, ponieważ są to wskaźniki wyprzedzające za listopad, a wszyscy się zastanawiają jak ten koniec roku będzie wyglądał w gospodarce, zwłaszcza w strefie euro. To wszystko będzie interpretowane oczywiście w kontekście możliwego spowolnienia tempa podwyżek stóp procentowych w strefie euro - powiedział Sutowicz.
- Jednak krótszy tydzień dla USA będzie powodował, że wiele zmienności nie zobaczymy na rynku walutowym - dodał.
Ok. godz. 16.00 kurs EUR/PLN rośnie o 0,01 proc. do 4,7061, a USD/PLN idzie w górę o 0,36 proc. do 4,5569. Para EUR/USD zniżkuje z kolei o 0,33 proc. do 1,0330.
RYNEK DŁUGU
- Piątek na krajowym rynku długu przebiega podobnie do rynku walutowego - sesja nie przyniosła żadnych intensywnych wydarzeń. Podobnie było na rynkach bazowych, działo się niewiele - powiedział Mateusz Sutowicz z Banku Millennium.
Ekonomista wskazał, że podobnie jak w przypadku walut, również na rynku długu nie spodziewa się znaczącej zmienności w przyszłym tygodniu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.