- Trwająca od kilku dni korekta na GPW może być kontynuowana również na następnych sesjach. Wskazują na to m.in. silne wzrosty sektora bankowego - poinformował PAP Biznes Tomasz Czarnecki, dyrektor departamentu analiz DM BPS. Najbliższy kluczowy poziom oporu dla WIG20 to strefa 1.450-1.470 pkt.
- Wtorek to kolejny dzień korekty na GPW i odnoszę wrażenie, że rynek będzie w stanie przedłużyć tę korektę o kilka następnych sesji. Wskazuje na to m.in. silne zachowanie sektora bankowego, który jest dziś jednym z najmocniejszych. Wzrosty tego sektora świadczą zazwyczaj o tym, że duże kapitały są skłonne podjąć ryzyko na trochę dłużej. Stąd przekonanie, że ta korekta - która trwa już trzeci dzień - może potrwać dłużej - powiedział Czarnecki.
- Ciężko na ten moment wyznaczyć docelowy zasięg, bo wciąż jesteśmy pod najbliższymi oporami. Dla WIG20 cała strefa między 1.450-1.470 pkt. to ostatnie szczyty i miejsca, gdzie w trendzie spadkowym inwestorzy chętnie sprzedawali akcje. Dopiero gdy ten szczyt zostanie wyraźnie pokonany, to będzie można mówić, że korekta przybiera bardziej długoterminowy charakter - dodał.
Ekspert wskazał, że aby dalsze wzrosty na GPW były możliwe, musi zostać zachowany pozytywny sentyment na rynkach globalnych, szczególnie na rynku amerykańskim.
WIG20 zakończył wtorkową sesję wzrostem o 0,96 proc. do 1.428 pkt. mWIG40 wzrósł o 0,13 proc., a sWIG80 poszedł w górę o 0,87 proc. Indeks szerokiego rynku WIG zyskał 0,72 proc.
W ujęciu sektorowym największe wzrosty zanotował indeks WIG-Banki (+4 proc.). Najsilniej spadły z kolei WIG-Paliwa (-4,6 proc.) i WIG-Energia (-4,2 proc.).
Ministerstwo Aktywów Państwowych podało we wtorek, że szacuje nawet kilkanaście mld zł straty dla spółek obrotu, wynikające z różnicy między kosztami z zawartych kontraktów a ceną maksymalną na energię elektryczną. Może to prowadzić do upadłości części firm energetycznych, gdyż projekt ustawy nie przewiduje odpowiednich rekompensat.
Obroty na szerokim rynku wyniosły ok. 1.210 mln zł, z czego 1.084 mln zł przypadło na spółki z WIG20. Najmocniej handlowaną spółką był we wtorek PKN Orlen (315 mln zł).
Liderem wzrostów w WIG20 okazał się mBank (+8,8 proc.), ale wyraźnie w górę poszły także Pekao (+5,8 proc.) i Santander BP (+5,7 proc.). O 3,5 proc. wzrosły kursy PKO BP i Dino Polska, a o 3,2 proc. Pepco.
Największą przeceną w indeksie WIG20 dotknięte zostały akcje PGE (-6,5 proc.), PGNiG (-5,8 proc.) i PKN Orlen (-4,5 proc.). PKO BP poinformowało w poniedziałek po sesji, że rozpoczęło w ramach przyspieszonej budowy księgi popytu sprzedaż posiadanego pakietu 14.161.080 akcji PKN Orlen, stanowiących ok. 2,26 proc. kapitału. Celem PKO BP jest sprzedaż wszystkich posiadanych akcji PKN Orlen.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.