Młodzi ludzie nie garną się do pracy w górnictwie. To już poważna sprawa. Jeśli ten trend nie ulegnie zmianie, za dziesięć lat już na pewno zabraknie ludzi do pracy w kopalniach.
Na Politechnikę Śląską, na pierwszy rok studiów stacjonarnych w kierunku górnictwo i eksploatacja surowców, przyjęto w tym roku 17 studentów. Nieco więcej, bo 30 studentów, rozpocznie studia niestacjonarne, magisterskie.
W Gliwicach brak satysfakcji
– Można było się spodziewać takich właśnie wyników rekrutacji. Nagonka na górnictwo, trwająca od kilku lat, zrobiła swoje. Będzie trudno to zmienić – podsumowuje prof. Franciszek Plewa, dziekan Wydziału Górnictwa, Inżynierii Bezpieczeństwa i Automatyki Przemysłowej Politechniki Śląskiej.
Czasy, kiedy na studia górnicze zgłaszało się ponad 300 chętnych, minęły najprawdopodobniej bezpowrotnie. Zdaniem Małgorzaty Dyganowskiej, prodziekan ds. kształcenia, młodzi chcą widzieć przed sobą perspektywę zatrudnienia w wyuczonym zawodzie na co najmniej 25-30 lat. I to ma decydujące znaczenie przy wyborze kierunku nauki.
– Kryzys w energetyce do nich nie przemówił. Może w przyszłym roku, gdy rząd ewentualnie ogłosi jakieś dalsze decyzje związane z przyszłością górnictwa, coś się jeszcze w tej materii zmieni – kalkuluje prodziekan Małgorzata Dyganowska.
Ponadto w ostatnich latach – jak zauważa – daje o sobie znać swoista moda na kończenie edukacji na I stopniu studiów.
– Młodzież chce jak najszybciej wchodzić w dorosłe życie i zarabiać na własne utrzymanie. Studia magisterskie odkładają na później, gdy uświadamiają sobie, że jednak brakuje im wykształcenia, aby móc kontynuować karierę i lepiej zarabiać. Stąd nie brakuje nam chętnych na studia niestacjonarne – dodaje.
W Krakowie na górnictwie tłoku nie ma
Na Wydziale Inżynierii Lądowej i Gospodarki Zasobami Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie tylko 20 studentów pierwszego roku zgłębia od 1 października tajniki wiedzy z dziedziny górnictwa. Na studia niestacjonarne w tym kierunku przyjęto zaledwie 5 studentów.
– O kadry dla spółek górniczych będzie coraz trudniej, pomimo że wciąż zgłaszają się do nas pracodawcy, nawet prywatni, oferując wysokie stypendia. I ja jestem zdania, że bardzo źle wpłynął na rekrutację czarny PR, którym karmiono społeczeństwo w ostatnich latach – wskazuje Zbigniew Niedbalski, prodziekan na Wydziale Inżynierii Lądowej i Gospodarki Zasobami.
Tymczasem sąsiedni Wydział Geodezji Górniczej i Inżynierii Środowiska przyjął na studia I stopnia aż 164 studentów. Pytanie tylko, ilu z nich wybierze na kolejnym roku specjalność górniczą?
– Zwykle chętnych jest od 10 do 15 osób – informują w biurze dziekana.
We Wrocławiu zacierają ręce
Za to kierunki górnicze na Politechnice Wrocławskiej dzielnie się bronią i to od kilku już lat. Tym razem na studia I stopnia na Wydziale Inżynierii Środowiska, Górnictwa i Energetyki wiedzę zdobywa już 54 studentów. To sporo na tle dwóch poprzednich uczelni. Ponadto na studia niestacjonarne przyjęto 18 studentów, a na studia II stopnia kolejnych jedenastu. Dodatkowo na kierunek inżynieria surowców mineralnych zakwalifikowano 25 kandydatów. Na geoenergetykę – 33.
– Jesteśmy zadowoleni z wyników tegorocznej rekrutacji. To, że górnictwo nadal znajduje się w kręgu zainteresowań kandydatów, zawdzięczamy ofercie dedykowanej naszym absolwentom nie tylko przez KGHM Polska Miedź, ale również innych przedsiębiorców z branży odkrywkowej i skalnej – tłumaczy prodziekan ds. studenckich Tadeusz Głowacki.
Zapotrzebowanie na pracowników ze strony spółek węglowych z miesiąca na miesiąc rośnie, zwłaszcza w górnictwie węgla kamiennego. Sporej części najlepiej wykwalifikowanych i doświadczonych specjalistów umożliwiono w ostatnim czasie odejście na świadczenia socjalne. Powstała luka pokoleniowa trudna będzie do załatania, a może wręcz niemożliwa. Niewykluczone, że na fali kryzysu powtórzy się sytuacja sprzed piętnastu lat, kiedy to kopalnie przyjmowały fryzjerów i piekarzy. A jeśli nie, to może spełnić się najczarniejszy scenariusz dla branży, czyli jej likwidacja ze względu na brak rąk do pracy.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.