Środa na Wall Street przyniosła przerwę po dwóch dniach mocnych wzrostów i zakończyła się lekkimi spadkami, chociaż jeszcze w końcówce indeksy znajdowały się na plusach. Członkowie Fed podtrzymują, że walka z inflacją będzie wymagała czasu, ale inwestorzy nie rezygnują z odrabiania wrześniowych strat.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,14 proc. i wyniósł 30.273,87 pkt.
S&P 500 na koniec dnia stracił 0,20 proc. i wyniósł 3.783,28 pkt.
Nasdaq Composite spadł o 0,25 proc. i zamknął sesję na poziomie 11.148,64 pkt.
Indeksy rosły w trakcie poprzednich sesji na fali optymizmu, że słabsze dane makro z amerykańskiej gospodarki skłonią rezerwę federalną do złagodzenia jastrzębiej postawy w zacieśnianiu kosztu polityki monetarnej.
Tymczasem bankierzy centralni z Fed nadal podtrzymują stanowisko, że walka Fed z wysoką inflacją będzie wymagała więcej czasu. Philip Jefferson i Mary Daly z Fedu, wskazują na dalsze zacieśnianie polityki pieniężnej przez bank centralny USA. Raphael Bostic, prezes Fed z Atlanty, ocenia, że walka z inflacją ciągle jest jeszcze na samym początku.
- Dla nas, zwłaszcza gdy myślimy o działaniach banku centralnego, jest za wcześnie, aby wzywać Fed do natychmiastowej pauzy. Potrzebujemy oznak wyraźnego trendu spadkowego inflacji w USA i dalszych oznak schładzania rynku pracy - powiedział Maximilian Kunkel, dyrektor ds. inwestycji na Niemcy w UBS.
- Fed nie zmieni kierunku w najbliższym czasie. Żadne dane gospodarcze nie powstrzymają Fedu od podniesienia stóp o kolejne 75 pb. na następnym posiedzeniu - powiedział Rupert Thompson, dyrektor ds. inwestycji w Kingswood Holdings.
HSBC zrewidował w dół swój poziom docelowy dla indeksu S&P 500 na koniec roku dla do 3.500 pkt. z 4.450 pkt., co oznacza spadek o prawie 5 proc. w porównaniu z poniedziałkowym zamknięciem. Bank wskazywał, że perspektywa wyższych kosztów finansowania zewnętrznego wpłynie na wycenę amerykańskich akcji.
Stratedzy ilościowi z Citigroup Inc. ocenili, że amerykańskie akcje mogą znowu spadać, ponieważ dopiero zaczynają wyceniać możliwość wystąpienia recesji. Strateg Barclays Plc Emmanuel Cau ostrzegł również przed ryzykiem obniżenia szacunków zysków, ponieważ zarówno szacunki zysku, jak i marży na 2023 r. są za wysokie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.