Trzy poszkodowane w ubiegłotygodniowym wypadku w Koksowni Przyjaźń w Dąbrowie Górniczej osoby opuściły szpital - poinformowały w poniedziałek, 26 września, służby prasowe spółki JSW Koks, do której należy zakład. Stan kolejnych dwóch pracowników jest dobry, a ostatni z poszkodowanych nadal jest w stanie śpiączki farmakologicznej. W koksowni trwają, m.in., prace związane z porządkowaniem terenu po zdarzeniu. Testowwano także awaryjny sposób dostarczania węgla. Przyczyny wypadku ma ustalić komisja powołana przez spółkę.
Przypomnijmy, że w czwartek, 22 września, około godz. 14.20 w koksowni miał miejsce wybuch. Doszło do niego w budynku technologicznym służącym do mielenia węgla. W wyniku tego zdarzenia poszkodowanych zostało sześciu pracowników. Uzyskali pomoc medyczną od przybyłych na miejsce zespołów ratowniczych, następnie zostali przetransportowani do szpitali w: Dąbrowie Górniczej, Sosnowcu, Siemianowicach Śląskich, Czeladzi i Katowicach. W budynkach, w których doszło do eksplozji, przebywały jedynie osoby poszkodowane.
Jak podano w poniedziałkowym komunikacie, sztab kryzysowy pod przewodnictwem Mariusza Soszyńskiego, członka zarządu JSW Koks SA ds. produkcji i techniki, zajmuje się m.in. analizą sytuacji zakładu oraz zapewnieniem ciągłości produkcji i dostaw węgla.
„Najważniejszym zadaniem jest zapewnienie systematyczności dostaw węgla do baterii koksowniczych. Już w piątek, 23 września, przetestowano awaryjne dostarczanie węgla przy użyciu sprzętu ciężkiego. Testy wypadły pomyślnie” – czytamy w komunikacie.
Dodano, że w kolejnych dniach dokumentowano stan instalacji po awarii, zabezpieczono miejsce wypadku oraz porządkowano teren.
W spółce powołano także komisję, która ustali przyczyny wypadku. Komisja pracuje pod przewodnictwem Szefa Biura Ochrony Przeciwpożarowej i Bezpieczeństwa Gazowego JSW Koks. W jej pracach - poza pracownikami spółki - wezmą udział także zewnętrzni eksperci ds. ppoż., bhp, pyłów i wybuchowości.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.