- Indeks WIG20 konsoliduje się przy poziomie 1.500 pkt. W najbliższym czasie możliwe jest korekcyjne odbicie, jednak nawet dojście indeksu do 1.600 pkt. nie będzie oznaczało odwrócenia trendu spadkowego - ocenił w rozmowie z PAP Biznes Michał Krajczewski, kierownik zespołu analiz i doradztwa inwestycyjnego BM BNP Paribas.
-Dzisiejsza sesja przyniosła pewne uspokojenie. Wprawdzie finalnie WIG20 zakończył dzień na minusie, ale ta zmiana dzienna nie jest tak duża jak na ostatnich sesjach. Indeks konsoliduje się przy poziomie 1.500 pkt. - powiedział Michał Krajczewski.
- Zdrugiej strony można by rzec, że pomimo spadku zmienności przy tej próbie odrobienia strat w trakcie sesji, ta sesja mimo wszystko rozczarowała, bo inwestorzy być może oczekiwali, że po niskim otwarciu spowodowanym informacjami o zakręceniu kurka z gazem będzie jakaś większa przecena, okazja do zakupu i odbicia. To odbicie było, ale nie wyszliśmy nawet na plus w ujęciu dziennym. Przyczyną tej słabości, przy niskiej zmienności, jest pewnie brak sesji w Stanach Zjednoczonych - dziś jest tam święto i notowania się nie odbyły, co też widać w mniejszych obrotach na GPW - dodał.
Krajczewski wskazał, że w najbliższym czasie możliwe jest korekcyjne odbicie indeksu WIG20, jednak nawet dojście do 1.600 pkt. nie będzie oznaczało odwrócenia trendu spadkowego.
- W przypadku WIG20 jesteśmy przy okrągłym poziomie 1.500 pkt. To jest poziom lokalnego minimum październik-listopad 2020, więc można oczekiwać, że przynajmniej na chwilę ten poziom wsparcia mógłby zadziałać i jakieś korekcyjne odbicie z tego poziomu mogłoby być wyprowadzone. Jednak w szerszym ujęciu wciąż jesteśmy w trendzie spadkowym, więc nawet odbicie do tych 1.600 pkt. i zamknięcie luki spadkowej średnioterminowo nie zmieniłoby jeszcze trendu spadkowego - powiedział ekspert.
Indeks WIG20 spadł w poniedziałek na zamknięciu o 0,91 proc. do 1.492 pkt. mWIG40 poszedł w górę o 0,27 proc., a sWIG80 w dół o 0,38 proc. Indeks szerokiego rynku WIG stracił tym samym 0,59 proc.
W ujęciu sektorowym najsilniej wzrósł indeks WIG-Nieruchomości (+2,2 proc.), a największy spadek odnotował WIG-Spożywczy (-2,8 proc.).
Obroty na szerokim rynku wyniosły ok. 663 mln zł, z czego ok. 572 mln zł przypadło na spółki z WIG20. Największe obroty wygenerowało Pekao (110 mln zł).
Liderem wzrostów w WIG20 okazała się grupa PGNiG, której kurs zwyżkował na zamknięciu o 2,3 proc. O ponad 1 proc. poszły w górę notowania Asseco Poland (+1,7 proc.) i KGHM (+1,2 proc.).
O 0,1 proc. wzrosły notowania PKN Orlen. Grupa podała w trakcie sesji, że modelowa marża rafineryjna PKN Orlen spadła w sierpniu do 14 USD z 18,5 USD w lipcu. Dyferencjał zmniejszył się w sierpniu do 8,7 USD z 9,9 USD w lipcu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.