Środowa sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami głównych indeksów, które tym samym przerwały serię trzech spadkowych dni z rzędu. Inwestorzy analizują najnowsze dane makro z amerykańskiej gospodarki i czekają na piątkowe wystąpienie prezesa Fed w Jackson Hole.
Dow Jones Industrial na zamknięciu wzrósł o 0,18 proc. i wyniósł 32.969,23 pkt.
S&P 500 na koniec dnia zyskał 0,29 proc. i wyniósł 4.140,77 pkt.
Nasdaq Composite zwyżkował 0,41 proc. i zamknął sesję na poziomie 12.431,53 pkt.
- Na całym świecie od wielu dziesięcioleci nie widzieliśmy takiego spowolnienia, które byłoby tak zsynchronizowane - powiedziała Frances Stacy, dyrektorka ds. strategii w Optimal Capital Advisors LLC.
Zbliża się najważniejsze wydarzenie tego tygodnia - sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole, podczas którego prezes Fed Jerome Powell będzie miał szansę na zasygnalizowanie rynkom spodziewanej ścieżki podwyżek stóp procentowych.
Powell wystąpi w Jackson Hole w piątek i oczekuje się, że ponownie ogłosi, iż Fed będzie nadal podwyższać koszt kredytu, by kontrolować inflację.
Główny ekonomista Goldman Sachs Group Inc. Jan Hatzius wskazywał możliwość spowolnienia tempa podwyżek stóp procentowych w USA.
- Mieliśmy dwie podwyżki stóp procentowych po 75 pb (czerwiec i lipiec). Naszym oczekiwaniem jest, że wrześniowa podwyżka wyniesie 50 pb. Nie sądzę, że Powell będzie mówił konkretnie o wielkości podwyżek, ale że powie, iż istnieje ryzyko nadmiernego zacieśniania kosztu pieniądza, dlatego warto iść trochę wolniej - powiedział Hatzius.
Bed Bath & Beyond rósł o 18 proc. po tym, jak Wall Street Journal poinformował, że sprzedawca artykułów gospodarstwa domowego zapewnił sobie źródła finansowania, aby zwiększyć swoją płynność.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.