Wydaje się wysoce prawdopodobne, że w najbliższych dniach średni poziom cen paliw na stacjach spadnie - prognozują analitycy BM Reflex. Według nich na razie nie należy się jednak spodziewać obniżki rzędu 20 groszy na litrze, jak to miało miejsce w mijającym tygodniu.
Jak zwrócili uwagę Urszula Cieślak i Rafał Zywert z BM Reflex, powiększa się lista stacji, które na czas wakacji wprowadzają promocyjne obniżki. - W odpowiedzi na ruch największego operatora na rynku detalicznym, na akcje promocyjne na stacjach zdecydowały się także m.in. koncerny zagraniczne i prywatne sieci stacji - wskazali. Dodali, że uwzględniając poziom rabatów, na wybranych stacjach kierowcy zatankują od 20 do 40 groszy taniej.
W opinii ekspertów w obecnej sytuacji wydaje się wysoce prawdopodobne, że w najbliższych dniach średni poziom cen paliw jeszcze spadnie, choć nie ma póki co miejsca na obniżki rzędu 20 czy ponad 20 groszy na litrze tak, jak to miało miejsce w mijającym tygodniu.
Według Cieślak i Zywerta wraz z zakończeniem korekty spadkowej na rynku ropy naftowej oraz ze względu na wyraźne osłabienie złotego wobec dolara dalsze większe obniżki cen paliw na rynku krajowym stoją pod znakiem zapytania.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.