W Sopocie zakończył się Europejski Kongres Finansowy. EKF to doroczna impreza poświęcona i przeznaczona dla bankowców oraz wszelkich instytucji finansowych. W kongresie po raz pierwszy wzięła udział Jastrzębska Spółka Węglowa - poinformowała spółka w komunikacie.
Jak czytamy w komunikacie, przedstawiciele spółki z wiceprezesem Robertem Ostrowskim na czele, mieli za zadanie wyjaśnić jak najszerszej grupie finansistów, na czym polega biznes JSW oraz to, że węgiel koksujący jeszcze przez długie lata będzie niezbędny do produkcji stali. Wszystko po to, aby w oczach sektora finansowego „odczarować” węgiel koksowy, który przez potencjalnych inwestorów i rynek finansowy często jest wrzucany do jednego worka z węglem energetycznym, w który w kontekście polityki Zielonego Ładu niechętnie się angażują.
W trakcie trzydniowego kongresu wiceprezes Ostrowski spotykał się dziennikarzami z redakcji biznesowych, z wieloma przedstawicielami banków oraz instytucji finansowych, a na koniec odbyła się debata pt. „Zielona transformacja gospodarki a przemysł wydobywczy i jego finansowanie”, której gospodarzem była Jastrzębska Spółka Węglowa. Na początku debaty Robert Ostrowski, wiceprezes JSW ds. ekonomicznych przedstawił charakter i specyfikę działalności Spółki oraz Grupy Kapitałowej JSW. Podkreślając, że bez produktów JSW zielona transformacja będzie niemożliwa.
– Węgiel nie jest pojęciem jednolitym i uniwersalnym. Wydobywamy węgiel koksujący, kluczowy surowiec w produkcji stali, bez której nie będzie farm wiatrakowych czy elektromobilności. Stal jest wykorzystywana we wszystkich wdrażanych technologiach niskoemisyjnych. Uwaga sektora finansującego nie może być skierowana na koniec procesu, tj. ostatni element łańcucha dostaw, czyli wyłącznie finansowanie OZE. Trzeba patrzeć kompleksowo na cały łańcuch. Cele klimatyczne bez stali nie będą osiągalne lub będą trudno osiągalne – przekonywał Robert Ostrowski.
Następnie wiceprezes JSW wspomniał, że spółka jest firmą, która dba również o ochronę środowiska. Przedstawił założenia strategii środowiskowej JSW do roku 2030, zgodnie z którą JSW ma zredukować ślad węglowy o 30 proc. i osiągnąć neutralność klimatyczną w roku 2050. Założone cele mają zostać osiągnięte, głównie poprzez zmniejszenie emisji metanu, którego udział w śladzie węglowym JSW wynosi 74 proc. Spółka, choć już jest światowym liderem w ujmowaniu metanu to chce być jeszcze lepsza zwiększając jego ujęcie do 50 proc. i zagospodarować go do 95 proc. Zwiększona ilość ujętego metanu trafi do nowo zainstalowanych kogeneracyjnych silników gazowych i zwiększy produkcje prądu do 60 MWe od 2025 r. Również w JSW KOKS prowadzona jest inwestycja, która w znaczący sposób ograniczy emisję gazu koksowniczego. W Koksowni Radlin trwa budowa kogeneracyjnego bloku energetycznego opalanego gazem koksowniczym o mocy 28 MWe. W Strategii zapisano również budowę farm fotowoltaicznych o łącznej mocy 110 MWp do roku 2028. Wiceprezes Ostrowski wspomniał również o elementach strategii finansowej.
– Nasza strategia zakłada zbudowanie zrównoważonych finansów - chcemy oprzeć strukturę finansowania rozwoju na długoterminowych źródłach m.in. w formie kredytów, pożyczek a także zielonych obligacji - wskazał Ostrowski.
Po prezentacji wiceprezesa Roberta Ostrowskiego rozpoczęła się debata.
– Dzisiejsza prezentacja zrobiła dużo dobrego dla rynku. Bardzo ważne jest budowanie świadomości tego czym zajmuje się JSW – powiedział podczas debaty Andrzej Kopyrski, dyrektor zarządzający Pionu Inwestycji Polskiego Funduszu Rozwoju. – Widząc ekologiczną transformację JSW, wpisuje się ona w cele PFR. Deklarujemy gotowość wsparcia inwestycji – dodał.
– Węgiel koksowy znajduje się na liście surowców strategicznych UE. Jest on potrzebny Unii Europejskiej do osiągnięcia celów Europejskiego Zielonego Ładu. Unia potrzebuje węgla koksowego, a jego wydobycie nakładów finansowych – powiedziała podczas debaty Rebecca Lentini, sekretarz generalna Stowarzyszenie Surowców Krytycznych w Brukseli.
Kolejny uczestnik debaty panelu - Andrzej Mikosz Partner z kancelarii Taylor Wessing zwrócił uwagę na to, że JSW niesłusznie jest okładana „pałką” z napisem „węgiel” i „dekarbonizacja”. – JSW produkuje węgiel koksowy, niezbędny do produkcji stali. Spadek zapotrzebowania na stal jest spodziewany dopiero w roku 2050, i wtedy spadnie do dzisiejszego poziomu – powiedział Andrzej Mikosz.
W debacie JSW „Zielona transformacja gospodarki a przemysł wydobywczy i jego finansowanie” udział wziął również Jerzy Kwieciński, wiceprezes Zarządu Banku, nadzorujący Pion Bankowości Korporacyjnej, Rynków i Bankowości Inwestycyjnej, Bank Pekao S.A., który zwrócił uwagę, że węgiel koksowy jest surowcem krytycznym w UE.
– W naszym banku doskonale rozumiemy, że węgiel koksowy jest niezbędny do produkcji stali i widzimy możliwości finansowania rozwoju inwestycji. Ale widzimy też, że na rynku finansowym, wszystko co kojarzy się z węglem, nie jest mile widziane. Musimy głośno mówić, że węgiel koksowy jest surowcem krytycznym – powiedział Jerzy Kwieciński.
Debata zorganizowana przez JSW, choć jedna z ostatnich podczas Kongresu, cieszyła się ogromnym zainteresowaniem.
– Wszystkie nasze zaplanowane aktywności przyniosły rezultaty. Udało się nam wyjaśnić, że węgiel koksowy i koks, który produkujemy nie ma nic wspólnego z energetyką. Nasz węgiel jest surowcem niezbędnym do produkcji stali, bez której dalsza transformacja energetyczna jest niemożliwa. Czy nam się to podoba czy nie, stal - a co za tym idzie - węgiel koksowy jest w tym procesie niezbędny. Jestem pewny, że po tegorocznym Europejskim Kongresie Finansowym Jastrzębska Spółka Węglowa będzie postrzegana przez sektor finansowy jako Spółka, w której finansowanie w rozwój i inwestycje warto się zaangażować – podsumował udział JSW w Kongresie Robert Ostrowski, zastępca prezesa JSW ds. ekonomicznych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.