- Na najbliższym, wtorkowym posiedzeniu rządu przedstawiony zostanie projekt dotyczący cen węgla - zapowiedział w czwartek w Tłit WP szef KPRM Michał Dworczyk. Chodzi zwłaszcza o zapewnienie dostępu do taniego węgla dla osób, które są w najgorszej sytuacji ekonomicznej - zaznaczył.
Wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel przekazał w środę, że w odpowiedzi na rosnące ceny węgla rząd zamierza wprowadzić rozwiązania mające obniżyć ceny dla końcowego odbiorcy. Jak zaznaczył, cena węgla powinna być zbliżona do tych sprzed zwyżki, czyli 800-1000 zł.
Szef KPRM Michał Dworczyk pytany był w Tłit WP m.in. o to, czy planowane są w tej kwestii projekty. Przypomniał, że minister klimatu i środowiska Anna Moskwa po wtorkowym posiedzeniu rządu referowała, jaka jest obecna sytuacja w tej sprawie.
- Zwłaszcza chodzi nam o zapewnienie dostępu do taniego węgla dla osób, które są w najgorszej sytuacji ekonomicznej. Na kolejnej Radzie Ministrów, czyli w najbliższy wtorek, ma być przedstawiony szczegółowy projekt. Trwają w tej chwili prace. W tej grupie roboczej jest nie tylko Ministerstwo Klimatu, ale Ministerstwo Aktywów Państwowych, czyli pan wicepremier Sasin, kilku innych ministrów, którzy zgłosili akces do tego, żeby ten (projekt) opracować - powiedział Dworczyk.
Dopytywany o to, czy będzie to najważniejszy punkt obrad, stwierdził, że nie wie, bo o porządku decyduje premier. - Natomiast bez wątpienia będzie to niezwykle istotny punkt - zapewnił.
Parlament Europejski opowiedział się w środę za zmianą norm emisji CO2 i wprowadzeniem zerowej emisji dla nowych samochodów osobowych i lekkich pojazdów dostawczych w 2035 roku. To część pakietu Fit for 55. Dworczyk pytany był o to, czy rząd jest przygotowany na te wymogi.
- Myślę, ze dla wszystkich to będzie wyzwanie, nie tylko dla Polski, ale dla bardzo wielu krajów europejskich. To jest taka zmiana dosyć fundamentalna, która wpisuje się w pewien trend polityczny realizowany przez UE - powiedział Dworczyk.
Według niego niektóre zmiany należy oceniać pozytywnie, ale ez wątpienia część tych zmian jest wprowadzana przedwcześnie i bez myślenia o tym, że poszczególne kraje UE znajdują się w różnej sytuacji. Dworczyk dodał, że przy zmianach związanych z transformacją energetyczną trzeba uwzględniać specyfikę poszczególnych krajów, w tym Polski.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.