Czeski dziennik Lidove Noviny napisał, że należące w Czechach do PKN Orlen stacje benzynowe zmieniają nazwę z tradycyjnej Benzina na Orlen. Aby zmiana nie była zbyt gwałtowna ponad rok temu, wprowadzono na niektórych stacjach podwójną nazwę Benzina - Orlen, napisały LN.
Integracja marki Orlen z siecią w Czechach odbywa się stopniowo i naturalnie, z pełnym poszanowaniem dziedzictwa firmy Benzina. Spodziewamy się, że proces ten potrwa kilka lat - cytuje dziennik rzecznika prasowego spółki Unipetrol Pavla Kaidla, do której należy 426 stacji Benzina.
Pięć pierwszych przeszło już pełny rebranding z Benziny na Orlen. Do końca roku podobną operację przejdą kolejne i pod koniec roku będzie ich około dziesięć w różnych regionach Czech. Będą także zlokalizowane w dużych miastach, małym miasteczku i przy autostradzie. Będą także miały różne typy: od stacji z pełną obsługą, bezobsługowej stacji ekspresowe po miejsca do tankowania wodoru.
Firma Benzina ma w Czechach 64-letnią tradycję, a została przejęta przez polską firmę wraz z Unipetrolem w 2005 roku. Zdaniem LN jest tak mocno kojarzona z czeskim rynkiem, że do niedawna PKN Orlen nie odważył się tknąć jej nazwy. We wrześniu ubiegłego roku ogłoszono zamiar połączenia wszystkich 3 tys. stacji benzynowych, które PKN Orlen kontroluje, w jedną markę, która oprócz rynku krajowego obejmuje także Niemcy (stacje Star), Czechy, Słowację (Benzina) i Litwę, a w planach są także Węgry.
Eksperci przyznają, że posunięcie Polaków ma sens. PKN Orlen buduje sieć ogólnoeuropejską, rozwijając ją w krajach sąsiednich - zauważają. Są jednak też tacy, którzy podkreślają sentyment Czechów do marki Benzina, wywodzącej się jeszcze z lat przedwojennych. To firma z tradycjami, o ugruntowanej pozycji, ciesząca się zaufaniem konsumentów, postrzegana jest jako czeska i jest bogactwem narodowym, podkreślają.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.