Polska Grupa Górnicza poinformowała o planowanych w najbliższym czasie aukcjach elektronicznych na sprzedaż miałów energetycznych. Z aukcji będą mogli skorzystać odbiorcy z sektora rolno-spożywczego oraz ciepłowniczego.
Jak wynika z piątkowego (6 maja) komunikatu, chodzi o podmioty z sektora rolno- spożywczego zużywające węgiel na potrzeby własne oraz podmioty z sektora ciepłowniczego, zużywające węgiel na potrzeby własne, które nie posiadają potencjalnej możliwości nabycia węgla w związku z wiążącymi PGG umowami na 2022 r. (tzn. do których nie są realizowane dostawy węgla w ramach zawartych umów z PGG w 2022 r.)
W komunikacie spółka zaprosiła do zgłaszania te podmioty zainteresowane udziałem w aukcjach, w celu przeprowadzenia odpowiedniej weryfikacji.
„PGG S.A. zastrzega, że dokonanie zgłoszenia nie jest równoznaczne z przyznaniem uprawnienia do udziału w aukcji, a Spółka nie ponosi odpowiedzialności za nieuzyskanie takiej możliwości przez dany podmiot” - czytamy w komunikacie.
W ten sposób największy polski producent węgla chce ułatwić zakupy podmiotom, które ucierpią z powodu embarga na rosyjski węgiel. Jak wskazał prezes PGG Tomasz Rogala wskutek działań wojennych za naszą wschodnią granicą na rynku zabraknie około 9 mln t węgla, a w jego ocenie rolą PGG, ale i innych spółek węglowych, będzie zaspokojenie potrzeb odbiorców, którzy w sposób szczególny odczują te konsekwencje wojenne.
– Ściana wschodnia kraju, czyli ci wszyscy odbiorcy, którzy dotąd korzystali z węgla rosyjskiego: małe ciepłownie i przedsiębiorstwa, szklarnie oraz odbiorcy indywidualni, są w trudnej sytuacji, bo nie mogą z dnia na dzień zmienić źródła ogrzewania na inne niż węgiel. Naszym zadaniem będzie przekierowanie węgla, aby zaspokoić właśnie ich potrzeby – powiedział Rogala.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Władza ludzi 500+ chcieli to mają te 500 i 13 nawet na tonę węgla nie starczy a o kupowaniu na sklepie pgg to już porażka ciągle brak towaru albo wyrzuca że strony na składach węgiel po 2500tyś raty w górę wszystko w górę jak żyć
W moim regionie to jest 6 miesięcy grzewczych zapotrzebowanie na okres grzewczy to 6 -8 ton ekogroszku w zależności od zimy . Nawet były dotacje na wymianę starych pieców . Starego kopciucha już dawno oddałem na złom i czym tu palić ? To jest to dylemat !
A co z ekogroszkiem dla odbiorców indywidualnych , przez ten sklep internetowy nie da się go kupić a każdy towar powinien być dostępny też poza internetem, to są te małe cząstki demokracji , wolności ,swobody i podstawowych praw obywatelskich .
Bardzo mi przykro ale czas powrócić do starych śmieciowych pieców. Nie ma po prostu innego wyjścia.
Ja bym z chęcią też kupił sobie parę ton miału do ogrzewania domu..
No to może kumy węgiel z Kazachstanu? Najpierw zmuszeni jesteśmy wymienić piece , drzewo nie może być, teraz nie ma co właśnie żyć do pieców ...a jak się uda to cena kosmiczna. Gaz też drogi. Zatem co robić? Porażka co to za władza w tej Polsce.