Wyrobiska dawnej kopalni pirytu w Wieściszowicach i sąsiadujące z nimi hałdy pogórnicze od działają jak magnes przyciągający turystów. Nie każdy z nich wie, że rejon Kolorowych Jeziorek - jak nazwano ten pokopalniany teren na zboczu Wielkiej Kopy - to miejsce mogące stwarzać zagrożenie dla środowiska naturalnego.
- Warto podkreślić, że zarówno dawne wyrobiska kopalni pirytu, jak i towarzyszące im hałdy i składowiska stanowią wyjątkowo malowniczy i unikatowy pod względem krajobrazowym i przyrodniczym zespół obiektów pogórniczych. Powszechnie też wiadomo, że niespotykane zabarwienie wody w jeziorkach wynika z anomalnej zawartości żelaza, siarki i innych składników w wodzie. Obecnie miejsce to jest atrakcją turystyczną, licznie odwiedzaną i wyposażoną w stosowną infrastrukturę, taką jak parking i punkty widokowe - objaśnia Anna Bagińska z Państwowego Instytutu Geologicznego - Państwowego Instytutu Badawczego.
Państwowy Instytut Geologiczny - Państwowy Instytut Badawczy w latach 2013-2017 przeprowadził zadanie badawcze noszące nawę Mineralne surowce odpadowe na hałdach dawnego górnictwa i przetwórstwa kopalin Sudetów – baza danych wraz z mapami geochemicznymi wybranych obiektów w skali 1:10 000. W ramach kontynuacji od stycznia 2019 r. do marca 2020 r. przeprowadzono kolejne zadanie badawcze pod nazwą Mineralne surowce odpadowe na hałdach dawnego górnictwa i przetwórstwa kopalin Sudetów – etap II. Pogórnicze składowiska przy Kolorowych Jeziorkach otrzymały wówczas numery porządkowe i zostały przebadane oraz zinwentaryzowane.
Już wcześniej jednak miejsce to było pod nadzorem badaczy z PIG-PIB.
- W każdym etapie badań składowiska nr 059 w Wieściszowicach rozpoznano, na miarę podjętych tam prac szczegółowych, skalę oddziaływania zgromadzonych odpadów na poszczególne elementy środowiska przyrodniczego. Wyniki robót PIG-PIB z lat 90. XX wieku, w tym informacje o zawartościach niektórych metali w odpadach na składowisku, przekazano do ówczesnego Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Jeleniej Górze. Wyniki uzupełniających badań geochemicznych, na bazie próbek odpadów stałych i próbek wody z odcieków i sąsiadującego potoku, wykonane przez PIG-PIB w roku 2012 przekazano zamawiającemu, to jest Głównemu Inspektoratowi Ochrony Środowiska. Składowisko w Wieściszowicach zaliczono wtedy, na podstawie zastosowanej referencyjnej metodyki badań geochemiczno-środowiskowych, do II klasy oddziaływania tzn. oddziaływanie nieznaczne - informuje Anna Bagińska z PIG-PIB.
Wyniki ostatnich badań obiektu nr 059 z roku 2017, wraz z zestawionymi archiwalnymi danymi z różnych publikacji i opracowań, przekazano zamawiającemu, czyli Ministerstwu Środowiska. W opracowaniu tym składowisko nr 059 zaliczono w czterostopniowej skali do zagrażających środowisku. W konsekwencji obiekt ten pod kątem możliwości gospodarczego wykorzystania zgromadzonych na nim odpadów zaliczono do tzw. klasy M. Jest to obiekt z zakazem eksploatacji, do objęcia monitoringiem środowiska. Podobnie sklasyfikowano jeszcze dwa sąsiadujące z nim bezpośrednio składowiska - obiekty nr 58 i 190. Pozostałe obiekty w tym rejonie zaliczono do potencjalnie zagrażających środowisku.
Tej świadomości nie mają niestety wszyscy turyści, odwiedzający Kolorowe Jeziorka.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.