- W piątek warszawski parkiet kontynuował trend w dół, choć wydaje się, że w przyszłym tygodniu spadki mogą się zatrzymać - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz DM BPS, Tomasz Czarnecki. Zdaniem analityka, trwalsze odbicie może się pojawić kiedy znacząco wzrosną obroty, a miejscem do rozpoczęcia odreagowania może być test okolic 1.910 pkt. na WIG20 czy 7.100 pkt. na indeksie WIG-Banki.
- Tak jak oczekiwaliśmy, rynek kontynuuje trend w dół, choć wydaje się, że w przyszłym tygodniu spadki mogą się zatrzymać, ale otwartym pozostaje - na jakim poziomie. Patrząc na wykresy poszczególnych spółek oraz głównych indeksów, możliwy jest jeszcze taki duży spadek jak na dzisiejszej sesji. Gdyby taki spadek miał miejsce przy solidnym obrocie i z jakimś odbiciem od minimów w drugiej części sesji, mogłoby to wskazywać na przesilenie - powiedział PAP Biznes dyrektor departamentu analiz DM BPS, Tomasz Czarnecki.
- Trwające od kilku dni spadki odbywają się przy umiarkowanych obrotach i nie towarzyszą im jakieś szczególne emocje, co utwierdza mnie w przekonaniu, że mogą one jeszcze potrwać - dodał analityk DM BPS.
Zdaniem Czarneckiego, obecna sytuacja przypomina tę z końca lutego br., gdzie rynek systematycznie zniżkował i dopiero zdecydowany ruch w dół w czasie rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę, przy dużych obrotach stanowił punkt zwrotny.
- Być może obecnie czeka nas podobny scenariusz - powiedział analityk DM BPS.
- Czynników, które mogłyby wywołać takie spadki jest sporo - eskalująca wojna na Ukrainie, wybory we Francji czy niewiadoma, jak Rosja będzie realizowała swoje zapowiedzi odnośnie zapłaty za ropę i gaz w rublach - dodał analityk.
Jak powiedział analityk, indeks sektora bankowego ma wsparcie w okolicach 7.100 pkt. (142 pkt. poniżej piątkowego zamknięcia - PAP), a wsparcie na WIG20 znajduje się w okolicach 1.910 pkt.
- Test tych wsparć może być katalizatorem zwrotu na warszawskiej giełdzie, choć na jak długo, trudno obecnie prognozować, gdyż sentyment inwestorów bardzo szybko się zmienia - dodał Czarnecki.
WIG20 zakończył piątkową sesję spadkiem o 2,73 proc. do 1.973,31 pkt., WIG zniżkował o 2,29 proc. do 60.903,71 pkt. W mniejszym stopniu spadły indeksy reprezentujące małe i średnie spółki. sWIG80 spadł o 1,15 proc. do 19.190,93 pkt., a mWIG40 zakończył piątkowe notowania na 1,48 proc. minusie, przyjmując poziom 4.562,64 pkt.
Obroty na szerokim rynku wyniosły 1,068 mld zł, z tego 0,872 mld przypadło na spółki z WIG20.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.