Straż pożarna dba o nas, o nasze bezpieczeństwo, życie, mienie. Dlatego wsparcie, które otrzymuje, ma kolosalne znaczenie.
Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach ogłosił nabór wniosków na zakup sprzętu ratowniczego dla jednostek służb ratowniczych z terenu województwa śląskiego. Współpraca WFOŚiGW i strażaków trwa już ponad 25 lat.
Podczas spotkania (28 marca br.) w Komendzie Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Katowicach było o czym rozmawiać. Prezes WFOŚiGW Tomasz Bednarek przedstawił plany dotyczące kolejnej edycji programu wsparcia dla jednostek OSP, polegającego na dofinansowaniu zakupu sprzętu ratowniczo-gaśniczego dla jednostek OSP. W tym roku będzie to dofinansowanie w wysokości do 100 proc. kosztów. Wspomniał też o dofinansowaniu termomodernizacji jednostek OSP, które tym razem wyniesie do 50 tys. zł na jednostkę. Zapewnił też o kontynuacji zeszłorocznego, pilotażowego programu, polegającego na dofinansowaniu Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych z województwa śląskiego. Na ten cel zaplanowano 300 tys. zł.
Ważna formacja
– Ze strażą pożarną współpracujemy od początku naszego istnienia. Można mówić o kilku milionach złotych, które kierujemy rocznie na wsparcie Ochotniczych Straży Pożarnych. Jesteśmy największym Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, więc przekazujemy na ten cel największe sumy. Każdy dzień pokazuje, jak ważną formacją jest straż pożarna. Zwłaszcza teraz, wiosną, kiedy mamy do czynienia z wypalaniem traw. Jest to działanie szkodzące środowisku. Poza tym bieżący rok jest szczególny, ponieważ udzielamy szerokiej pomocy pogrążonej w wojnie Ukrainie. Wiele jednostek przekazało tam swój sprzęt – zwrócił uwagę Tomasz Bednarek.
– Dziś uruchamiamy termomodernizację remiz Ochotniczych Straży Pożarnych, poza tym dofinansowujemy zakupy sprzętu ratowniczo-gaśniczego i już od roku wspieramy Młodzieżowe Drużyny Pożarnicze. To szczególnie ważne, żeby młodzi garnęli się do służby strażackiej. Jest ich bardzo dużo. Obserwujemy ich podczas naszych pobytów w siedzibach Ochotniczych Straży Pożarnych. To są formacje, które żyją, kształcą i wychowują kandydatów do służby – mówił dalej Tomasz Bednarek.
Warto zatem wspomnieć, że w 2021 r. jednostki ochrony przeciwpożarowej w województwie śląskim brały udział w 71656 interwencjach, to prawie o 440 mniej zarejestrowanych zdarzeń niż rok wcześniej. W 2021 r. strażacy ugasili o ponad 2000 mniej pożarów (11801), ale liczba wyjazdów do miejscowych zagrożeń zwiększyła się o ponad 1400, do 53821. Udział straży pożarnej w województwie śląskim w ogólnej liczbie interwencji w kraju wyniósł w 2021 r. prawie 13 proc., zaś udział jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych w działaniach ratowniczych to ponad jedna trzecia wszystkich interwencji.
W ub.r. w ramach dofinansowania z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska oraz Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach zakupiono dla jednostek PSP województwa śląskiego 22 pojazdy pożarnicze za kwotę ponad 26 mln zł. Natomiast dla jednostek OSP zakupiono 34 pojazdy za kwotę ponad 27 mln zł.
– Dzięki wsparciu WFOŚiGW zostanie zakupiony nowy sprzęt. Potrzeby będą analizowane. Skoncentrujemy się na tym, jakie braki sprzętowe trzeba odbudować – powiedział nadbrygadier Jacek Kleszczewski, śląski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach, dziękując za wsparcie.
Sprzęt dla Ukrainy
Śląscy strażacy w ostatnich tygodniach udzielili mocnego wsparcia swym ukraińskim kolegom.
– Dzielimy się tym, czym możemy. Nie chodzi o to, że dajemy to, co nam zbywa, ale co naszym kolegom na Ukrainie jest niezbędne. Mamy odpowiednie informacje od oficerów łącznikowych, jakiego sprzętu tam brakuje i taki właśnie przekazujemy – podkreślił Jacek Kleszczewski.
Śląscy strażacy przekazali zatem kilkadziesiąt kamer termowizyjnych, agregatów prądotwórczych, pompowych, 11 samochodów lotniczo-gaśniczych, blisko 2 tys. zestawów ubrań, ponad tysiąc par butów, rękawic, hełmów. W sumie aż siedem TIR-ów wypakowanych pod same dachy.
– Ukraińscy strażacy są ostatnim bastionem niosącym pomoc. Oni pracują w warunkach wojennych, prawie jak żołnierze. Wydobywają ludzi spod zawalonych budynków, pod niemal bezustannym ostrzałem. Wspieramy ich całą mocą – dodał śląski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej w Katowicach.
Na potrzebę dobrego wychowywania młodych adeptów straży pożarnej i ich kształcenia zwrócił z kolei uwagę Waldemar Andzel, poseł na Sejm RP i wiceprezes Oddziału Zarządu Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczpospolitej Polskiej Województwa Śląskiego.
W strukturach Związku OSP RP działa ok. 16200 Ochotniczych Straży Pożarnych, blisko 600 tys. strażaków ochotników, w tym około 500 tys. strażaków czynnych, a więc biorących udział w akcjach ratowniczo-gaśniczych. Organizacja zrzesza ponadto ok. 10 tys. młodzieżowych, dziewczęcych, chłopięcych i harcerskich drużyn pożarniczych, 430 kobiecych drużyn pożarniczych, 777 orkiestr, 300 zespołów artystycznych – wokalnych, wokalno-instrumentalnych, folklorystycznych i teatralnych oraz 615 drużyn sportowych. Strażacy ochotnicy średnio rocznie biorą udział w likwidacji około 40-50 proc. różnych zdarzeń.
Waldemar Andzel podkreślił wagę wsparcia finansowego płynącego zarówno z Narodowego, jak i Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach i podziękował za ich pomoc w rozwoju ochrony przeciwpożarowej.
TOMASZ BEDNAREK, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach:
– Uruchamiamy kolejne programy wsparcia strażaków ochotników w naszym województwie. Każdy dzień pokazuje, jak ważną częścią naszego systemu ratownictwa są Ochotnicze Straże Pożarne. WFOŚiGW ma możliwość wsparcia tych formacji. Kontynuujemy program wsparcia na zakup sprzętu ratowniczo-gaśniczego dla Ochotniczych Straży Pożarnych. W tym roku z uwagi na zaangażowanie strażaków ochotników w pomoc Ukrainie podnieśliśmy poziom dofinansowania do 25 tys. zł na jednostkę. Drugi – to program wsparcia na termomodernizację remiz strażackich. Doskonale orientujemy się, w jakich warunkach funkcjonują OSP. Widzimy duże potrzeby odnowienia tego zaplecza. Chodzi o to, aby remizy były efektywne energetycznie. Program został uruchomiony dwa lata temu i cieszy się dużym zainteresowaniem. Do tej pory wpłynęło blisko 50 wniosków na kwotę wynoszącą prawie 1 mln zł. I tu podnosimy poziom do 50 tys. zł na jedną jednostkę. I trzeci – ostatni program – który rusza z początkiem kwietnia, to wsparcie dla Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych z województwa śląskiego. 15 tys. zł na jedną drużynę. Uruchomiliśmy go pilotażowo w ub.r. Przeznaczyliśmy na ten cel 200 tys. zł, ale zainteresowanie było dużo, dużo większe. Dofinansowaliśmy 20 takich drużyn na kwotę blisko 250 tys. zł. Na ten rok przygotowaliśmy większą pulę, bo 300 tys. zł.
Nadbrygadier Jacek Kleszczewski, śląski komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej:
– Każdego roku dokonujemy zakupów sprzętu specjalistycznego z dotacji WFOŚiGW. Do tej pory podejmowaliśmy wiele inicjatyw związanych z modernizacją i wyposażeniem jednostek. Teraz kompleksowo podchodzimy do zabezpieczenia socjalno-bytowego dla naszych druhów i ochotników. To są kolejne programy wspierające ich działania. Z początkiem marca uruchomiliśmy proces przekazywania sprzętu dla naszych ukraińskich braci. Wszyscy dzielili się tym, co mają. Uzupełnienie sprzętowe niech zatem będzie małą rekompensatą za to, co zostało przekazane, choć z początku nikt przecież tego nie oczekiwał. Mamy świadomość, że tych środków nie wystarczy dla wszystkich jednostek, które przekazywały sprzęt na Ukrainę. Państwowa Straż Pożarna oceni, które jednostki najbardziej potrzebują sprzętu i w jakim stopniu włączyły się do akcji. W ten sposób będziemy te środki dystrybuować.
Waldemar Andzel, poseł na Sejm, wiceprezes zarządu oddziału wojewódzkiego OSP RP:
– Wielkie podziękowania należą się WFOŚiGW w Katowicach za wsparcie dla OSP i Państwowej Straży Pożarnej. To największe tego rodzaju wsparcie, jakiego wojewódzki fundusz udzielił naszym formacjom w skali całego kraju. W ciągu ostatnich lat z tych środków kupowaliśmy już samochody bojowe i sprzęt. Koszty zakupów są ogromne. Dość powiedzieć, że samo ubranie bojowe to koszt rzędu od 5 do 8 tys. zł. Nieocenione jest również wsparcie dla młodzieżowych drużyn pożarniczych. Przyszłość straży pożarnej tkwi przecież w młodzieży. Kolejną istotną sprawą jest termomodernizacja remiz. Wiele z nich wymaga jeszcze sporych nakładów finansowych, aby można było w nich pracować, służyć i ćwiczyć w odpowiednich warunkach. Straż pożarna dba o nas, o nasze bezpieczeństwo, życie, mienie. Dlatego wsparcie, które otrzymuje, ma kolosalne znaczenie.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
