W piątek w południe indeks WIG20 rósł o ponad 6 proc. do 1934 pkt. Nadal jest to jednak poniżej środowego zamknięcia na poziomie 2038,99 pkt, czyli sprzed rosyjskiej agresji na Ukrainę. Złoty traci wobec głównych walut.
W czwartek, w reakcji na atak Rosji na Ukrainę, indeks WIG20 spadł o 10,87 proc. do 1 817,45 pkt i znalazł się na najniższym poziomie od 52 tygodni. Zniżkowały kursy wszystkich 20 spółek wchodzących w skład indeksu. Najmocniej przecenione zostały spółki, które przynajmniej część swojej działalności realizują w Rosji lub na Ukrainie. Liderem spadków było LPP.
W pierwszych minutach piątkowej sesji WIG20 wzrósł o 3,5 proc. do 1 882 pkt. W południe indeks rósł o ponad 6 proc. do 1934 pkt. Najwięcej, ponad 10 proc. drożały akcje Pekao SA i PKO BP. Po czwartkowych spadkach drożały akcje CCC, o ok. 10 proc., nadal zniżkował kurs LPP, o 1 proc.
Złoty traci wobec głównych walut. Ok. godz. 12 za dolara płacono 4,16 zł, za euro 4,65, a frank szwajcarski kosztował 4,49 zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.