REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTAC./NIEROTAC. STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT1]
REKLAMA 300x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA370x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA300x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - LEFT2]
REKLAMA 900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - TOP]
24 lutego 2022 09:00 Trybuna Górnicza autor: Janusz Mincewicz 3 tys. odsłon

Dzięki Ignacemu Łukasiewiczowi Polacy są „ojcami” przemysłu naftowego

- Gdy Łukasiewicz założył pierwszą na świecie kopalnię ropy naftowej, którą zarządzał, wykazywał nieustannie innowacyjne podejście - uważa dr hab. Mariusz Ruszel
fot: Materiały prasowe

- Amerykańscy nafciarze uczyli się od Łukasiewicza, przyjeżdżali do niego zza oceanu i prosili o podzielenie się wiedzą, co chętnie robił, bo był człowiekiem życzliwym – mówi dr hab. MARIUSZ RUSZEL, prezes Instytutu Polityki Energetycznej im. Ignacego Łukasiewicza, współautorem książki o Łukasiewiczu.

Skąd pomysł na książkę akurat o Ignacym Łukasiewiczu?
W 2016 roku Instytut Polityki Energetycznej im. Ignacego Łukasiewicza, którym kieruję, zainicjował projekt naukowy pt. “Prometeusz na ludzką miarę – Ignacy Łukasiewicz”, którego celem było przygotowanie pierwszej biografii w języku angielskim o Ignacym Łukasiewiczu. Pomysł stworzenia publikacji naukowej w języku angielskim o Ignacym Łukasiewiczu narodził się w 2016 r. podczas I Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej "Bezpieczeństwo energetyczne - filary i perspektywa rozwoju", która odbyła się na Politechnice Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza.

W 2018 roku została podpisana umowa z międzynarodowym wydawnictwem Peter Lang, a także umowy ze sponsorami i darczyńcami książki: Fundacją Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. I. Łukasiewicza w Bóbrce, PERN, GAZ-SYSTEM oraz BGK. Rezultatem tych prac jest książka naukowa “Prometeusz na ludzką miarę – Ignacy Łukasiewicz”, która została wydana w języku angielskim i która przedstawia sylwetkę tego niezwykle zasłużonego Polaka. Jej autorami , oprócz mnie, są: prof. dr hab. Piotr Franaszek (Uniwersytet Jagielloński), dr hab. Paweł Grata, prof. URz (Uniwersytet Rzeszowski), dr hab. Grzegorz Zamoyski, prof. PRz (Politechnika Rzeszowska) i mgr Anna Kozicka-Kołaczkowska, autorka artykułów z cyklu "Historia sektora energii" z Instytutu Polityki Energetycznej im. I. Łukasiewicza.

Pierwsze skojarzenie z Ignacym Łukasiewiczem, to wynalazca lampy naftowej. Słuszne?
Rzeczywiście jest to zwykle pierwsze nasze skojarzenie z Łukasiewiczem. Jego lampa naftowa była naprawdę rewolucyjnym wynalazkiem, nie tylko z powodu tego, że – o czym piszemy w książce – oświetliła w połowie XIX wieku salę operacyjną lwowskiego szpitala. Ale także, a może przede wszystkim dlatego, że światło dawała z nafty uzyskanej w procesie rafinacji ropy naftowej. Ropy, którą ludzkość znała przecież od wieków, ale nie potrafiła jej spożytkować w celach energetycznych. Ciekawostką jest fakt, o czym wie niewielu, że sam prototyp lampy naftowej skonstruował Ignacy Łukasiewicz, a wykonał ją Adam Bratkowski, znakomity lwowski blacharz. Z kolei metodę destylacji nafty Łukasiewicz opracował wspólnie z Janem Zehem.

Był to więc wysiłek zbiorowy, ale Ignacy Łukasiewicz odegrał w nim bez wątpienia przodującą rolę i mimo rozmaitych trudów, nie tylko natury naukowej, ale także prywatnej, czy politycznej, nigdy się nie poddał, konsekwentnie dążąc do celu. Ale to , że był wynalazcą lampy naftowej to zdecydowanie za mało, bo Ignacy Łukasiewicz był także znakomitym farmaceutą, polskim działaczem niepodległościowym, działaczem społecznym i filantropem. Był współzałożycielem pierwszej kopalni i destylarni ropy naftowej na świecie, fundatorem szkół, pionierem ubezpieczeń społecznych. Jest więc Ignacy Łukasiewicz kimś znacznie więcej niż wynalazcą lampy naftowej, choć była ona oczywiście wspaniałym wynalazkiem.

W październiku 2021 roku, Sejm Rzeczpospolitej Polskiej ustanowił rok 2022 „Rokiem Ignacego Łukasiewicza”. W tym roku przypada 200 rocznica jego urodzin i 140 rocznica śmierci. Czym szczególnym się zasłużył, że jest nazywany „Wielkim Polakiem”?
Bo Ignacy Łukasiewicz jest tym, który dał ludziom światło, tym, który pożegnał świeczki. W książce pokazujemy, nie tylko jego dokonania, ale także wpływ, jakie jego odkrycie miało na życie codzienne mieszkańców Galicji. Łukasiewicz odegrał wielką, nieocenioną rolę, w tworzeniu przemysłu naftowego w Galicji. To on jako pierwszy na świecie opracował metodę rafinacji ropy naftowej, umożliwiając jednocześnie jej przemysłowe zastosowanie na szeroką skalę.

Dzięki jego odkryciom , to właśnie Galicja, dzisiejsze Podkarpacie, a nie jak powszechnie się uważa Pensylwania, jest światową kolebką przemysłu naftowego. Nasza książka umożliwia zagranicznym czytelnikom zapoznanie się z polskimi dokonaniami w tym zakresie. Chcemy, aby w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie o początek przemysłu naftowego ludzie nie patrzyli za ocean, tylko na Polskę i Łukasiewicza. Choć książka docelowo kierowana jest do odbiorców zagranicznych, to chcemy by trafiła ona także do polskich czytelników.

Czy w XIX wielu Polacy byli pionierami przemysłu naftowego?
Oczywiście. W swojej książce przedstawiamy także niezbyt znanego innego Polaka zasłużonego dla rozwoju przemysłu naftowego Witolda Zglenickiego, który w Azerbejdżanie, jako pierwszy na świecie, kolejny polski wizjoner, wydobył ropę z głębi morza. Mamy więc dwóch Polaków, tego, który opracował metodę rafinacji ropy naftowej oraz tego, który opracował metodę wydobywania jej nawet z dna morza i oceanów. Śmiało można więc powiedzieć, że to Polacy są "ojcami" przemysłu naftowego. Dlatego też w książce pokazujemy również wkład innych osób w rozwój galicyjskiego, a nawet światowego przemysłu naftowego jak również znaczenie przemysłu naftowego na tle gospodarki galicyjskiej. W ramach działalności Instytutu Polityki Energetycznej im. I. Łukasiewicza staramy się poprzez cykl publikacji "Historia sektora energii" przybliżać sylwetki wybitnych Polaków

Wynalazca lampy naftowej była farmaceutą, chemikiem. Jak sobie radził w sprawach techniczno- organizacyjnych?
Gdy Łukasiewicz założył pierwszą na świecie kopalnię ropy naftowej, którą zarządzał, wykazywał nieustannie innowacyjne podejście, polegające na ciągłym modernizowaniu kopalni, a także rafinerii, które zapewniało stały rozwój. Był w tym pionierem, do dziś na takich innowacjach działaniach buduje się modele biznesowe największych i najlepszych firm na świecie. Łukasiewicz swoją przedsiębiorczością starał się zarażać innych ludzi. Wiedział, że ropa naftowa daje potencjał, który powinien służyć społeczności.

Rozwój przemysłu naftowego postrzegał jako szansę do tworzenia kolejnych firm. Nie bał się konkurencji, dążył do tworzenia nowych podmiotów, które mogłyby ze sobą współpracować. Jego kreatywnego postawa i podejścia do rzeczywistości, połączona z wytrwałością oraz pracowitością. stanowiła nie tylko wzór godny do naśladowania, ale również była drogowskazem do sukcesu. Był praktykiem i wszystkie swoje pomysły natychmiast sprawdzał w aptecznych laboratoriach, a potem na roponośnych polach czy rafineriach.

Uważał, że nauka jest od tego, by być praktyczną, zmieniać życie ludzi, polepszać je. Teoretyczne dywagacje zupełnie go nie zajmowały. Zajmowało go to, jak teoretyczne założenie przełożyć na praktyczny efekt, co z sukcesami robił, przekonując do finansowego wsparcia wielu zamożnych ludzi. My dzisiaj wiemy, jakie ropa naftowa daje możliwości, ale gdy zaczynano ją wydobywać, nikt tego nie wiedział. Nikt nie przypuszczał, że ta substancja spod ziemi będzie napędzała cały świat. Dziś pracodawcy poszukują pracowników obdarzonych takimi cechami, którymi charakteryzował się Łukasiewicz. Pokazał, w jaki sposób wykazywać odwagę w myśleniu i przekraczać bariery, które tworzone są głównie w naszych umysłach.

Był wizjonerem?
Dostrzegał to, czego nikt nie widział. Podejmował ryzyko tam, gdzie inni się wycofywali. Przemierzał ścieżki, którymi dotąd inni nie chodzili, a jak pokazała historia, stały się one drogą dla innych. Uczył też podejścia do patriotyzmu. Nigdy nie zapominał o sprawie polskiej i nie odmawiał wsparcia walczącym o niepodległość. W jego wykonaniu postawa patrioty ma podwójny charakter, z jednej strony były to działania niepodległościowe na rzecz Polski, a z drugiej był to patriotyzm gospodarczy cechujący się dbałością o wzmocnienie potencjału przemysłowego i gospodarczego. Udowodnił, że wytrwałą pracą można przyczynić się do postępu cywilizacyjnego. Kład nacisk na rozwój oświaty i infrastruktury, a więc czynniki, które są niezbędnymi elementami modernizacji każdego kraju.

Dlaczego w Państwa książce Łukasiewicz został nazwany Prometeuszem?
Bo był nie tylko wielkim wynalazcą, naukowcem i poza aptekarską precyzją, cechowała go również wielka życzliwość wobec ludzi. Umiejętności i odwagę dążenia do okrywania nowych rzeczy i pasję badawczą łączył z przedsiębiorczością, pracowitością, patriotyzmem oraz postawą filantropa. Swoim życiem udowodnił, że bycie innowatorem nie wyklucza postawy społecznej, po prostu ludzkiej. Ignacy Łukasiewicz uważał, że robi to wszystko dla sprawy, że przykłada się do postępu ludzkości. Rozdawał swoje pomysły i odkrycia z myślą, że one zaowocują tak, jak owocowały sadzone przez niego intensywnie drzewa – czerpał z tego ogromną radość i satysfakcję.

Był absolutnym filantropem wierzącym w siłę przepływu wiedzy i edukacji, stąd fundowane przez niego liczne stypendia i szkoły, ze szkołami dla dziewcząt włącznie; stworzoną przez niego szkołę koronkarską prowadziła zresztą z sukcesami jego żona Honorata. Nauczycieli opłacał ze swojej kieszeni sam Łukasiewicz. Dziś z całą pewnością należy przyznać, że Ignacy Łukasiewicz był polskim Rockefellerem. Ale nie można zapomnieć jednak o wielkiej filantropii i miłości do ojczyny, które były jednymi z najcenniejszych jego zalet. Polski nie było wtedy na mapie, została rozebrana przez zaborców, ale to nie przeszkadzało Łukasiewiczowi pracować dla polskiej sprawy, za co trafił nawet na prawie dwa lata do więzienia.

Czy Łukasiewicza należy do największych polskich wynalazców?
Tak, ale kiedy żył , nie było na mapie Europy Polski, która była pod zaborami i nie było machiny państwowej, która mogłaby promować Łukasiewicza. I być może dlatego sława Łukasiewicza nie dorównuje dzisiaj sławie Kopernika czy Skłodowskiej-Curie, na co naprawdę zasługuje. Daniel Yergin w "The Quest", najważniejszej książce na świecie o sektorze energetycznym, bestsellerze "New York Timesa", pisze o pierwszych odwiertach w Pensylwanii, Rockefellerach tych, którzy dali początek tzw. siedmiu siostrom, czyli światowym korporacjom naftowym, jak BP czy Shell.

Okazuje się, że owi nafciarze uczyli się od Łukasiewicza, przyjeżdżali do niego zza oceanu i prosili o podzielenie się wiedzą, co Łukasiewicz chętnie robił, bo był człowiekiem życzliwym. Jego wielkie zaangażowanie, zasługi, zauważył papież Pius IX, który mu przyznał tytuł szambelana papieskiego i prawo do noszenia insygniów św. Grzegorza. To było docenienie zasług Łukasiewicza, nie tylko w myśleniu o świecie, ale także w działaniu na polu gospodarczym, społecznym, politycznym czy kulturalnym, bo w cokolwiek by się angażował, niemal natychmiast przynosiło owoce.

W dodatku nie było to zaangażowanie dla poklasku, tylko ciężka praca, a wraz z nią pieniądze, których na popierane przez siebie cele nie szczędził. Ignacy Łukasiewicz wykraczał poza czasy, w których żył, i nie miał nawet czasu, nie mówiąc o chęciach, by zadbać o rozgłos.

Czy dziś dobrze doceniamy dokonania Łukasiewicza, dobrze czcimy jego pamięć?
Tak i mamy nawet powody do dumy. 10 grudnia 2018 r., bo podczas uroczystej gali w Teatrze Narodowym Prezydent Andrzej Duda wręczył rozporządzenia przedstawicielom 14 instytucji, których obiekty wzbogacą listę Pomników Historii. Wśród nich znalazło się Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. I. Łukasiewicza w Bóbrce. Jest to najlepszy dowód na to jak wielką rolę odegrali pionierzy przemysłu naftowego, w tym Łukasiewicz, w tworzeniu historii gospodarczej naszego kraju.

Warto dodać, że Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. I. Łukasiewicza w Bóbrce jest jedynym w skali światowej muzeum, w którym działa najstarsza kopalnia ropy naftowej i nadal jest ona wydobywana przez PGNiG.

Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.

REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM]
Więcej z kategorii
REKLAMA 900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
REKLAMA 900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA900x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - BOTTOM1]
Komentarze (0) pokaż wszystkie
  • BQIOU
    user

REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT]
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT1]
CZĘSTO CZYTANE
Wstrząs w kopalni, załoga wycofana
18 listopada 2024
56.5 tys. odsłon
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
NAJPOPULARNIEJSZE - POKAŻ
REKLAMA 400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x100 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x150 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA400x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - RIGHT2]
REKLAMA 1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA
REKLAMA1600x200 | ROTACYJNA/NIEROTACYJNA STREFA [NEWS - UNDER]