Drugi światowy eksporter węgla jakim jest Indonezja, od nowego roku podjął decyzję o całkowitym wstrzymaniu jego eksportu. Indonezja jest jednocześnie pierwszym eksporterem węgla energetycznego na świecie. Jej eksport węgla w minionym roku wyniósł 300 mln ton przy średnim jego miesięcznym wydobyciu ok. 40 mln ton.
Agencja Reuters informując o tym fakcie zaznacza, że decyzja ta po kilku dniach może być cofnięta, choć nie jest to pewne. Przyczyną jej podjęcia mają być braki w rezerwach indonezyjskich elektrowni węglowych, które ze względu na kryzysową sytuację postanowiono natychmiast uzupełnić.
Globalny rynek tego surowca zareagował wzrostem jego ceny. Ridwan Jamaludin, dyrektor generalny ds. minerałów i węgla w indonezyjskim ministerstwie energetyki , powiedział w weekend, że bez zakazu prawie 20 elektrowni musiałoby zostać zamkniętych. Analitycy oczekują, że istnieje gotowość indonezyjskich górników do zrobienia wszystkiego, co konieczne, aby przywrócić przepływy eksportowe. Doprowadziłaby to do szybkiego rozwiązania problemu, zwłaszcza że mają oni duże możliwości dostaw.
Zakaz ten może zagrozić potrzebom energetycznym globalnych filarów gospodarczych Chin, Indii, Japonii i Korei Południowej, które łącznie otrzymały 73 proc. indonezyjskiego eksportu węgla w 2021 roku.
Indonezyjskie Stowarzyszenie Górnictwa Węgla (ICMA) spotkało się w weekend z urzędnikami ministerstwa handlu, aby wypracować rozwiązanie, powiedział w poniedziałek jego przewodniczący Pandu Sjahrir. „Głównym celem teraz jest uniknięcie przerw w krajowych dostawach energii. W bardzo krótkim czasie, rozwiązanie jest dla naszych największych dziesięciu członków, aby spróbować pomóc w zlikwidowaniu tych niedoborów”.
ICMA wezwała do uchylenia zakazu, ponieważ został on „podjęty w pośpiechu, bez dyskusji z graczami biznesowymi ”. Rzecznik Adaro, jednego z największych indonezyjskich górniczych koncernów węglowych, powiedział, że w 2021 roku sprzedano około 27 proc. swojej produkcji na rynku krajowym, więcej niż było to wymagane.
Inni analitycy powiedzieli, że importerzy powinni poczekać i sprawdzić, czy Indonezja zmieni kurs w środę. - Oczywiście były reakcje niezadowolenia z tego powodu, ale ludzie czekają, aby zobaczyć, jak to się potoczy - powiedział Puneet Gupta z indyjskiego rynku handlu węglem Coalshastra.
Jednak kroki zmierzające do wprowadzenia zakazu są coraz bardziej zaawansowane, a ministerstwo transportu Indonezji w niedzielę tymczasowo wstrzymało statki ładujące węgiel w portach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.