Globalna energetyka węglowa prawdopodobnie osiągnie w 2021 r. rekordowy poziom ze względu na szybkie ożywienie gospodarcze. Przepowiedziała to w grudniu Międzynarodowa Agencja Energii (IEA). To wydarzenie – jak podkreślono - podważa wysiłki na rzecz ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.
„Po spadkach w 2019 i 2020 r. oczekuje się, że globalna produkcja energii z węgla wzrośnie o dziewięć procent w 2021 r., do rekordowego poziomu 10 350 terawatogodzin” – podała MAE w swoim rocznym raporcie dotyczącym rynku węgla.
W komunikacie dodano, że w wyniku ożywienia gospodarczego zapotrzebowanie na energię elektryczną wzrosło tak szybko, że bardziej przyjazne dla środowiska technologie wytwarzania energii elektrycznej nie nadążają. MAE zwróciła uwagę, że rosnące ceny gazu przyczyniły się również do wzrostu wykorzystania węgla do produkcji energii elektrycznej.
Chiny odpowiadają za ponad połowę produkcji energii elektrycznej z węgla, podczas gdy MAE spodziewa się tam dziewięcioprocentowego wzrostu do nowego rekordu. W Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej MAE spodziewa się wzrostu o prawie 20 proc. Lecz produkcja na tych dwóch rynkach nie powinna przekroczyć poziomów z 2019 r. i według przewidywań ekspertów spadnie już w przyszłym roku ze względu na spowolnienie wzrostu zapotrzebowania na energię elektryczną i większe wykorzystanie odnawialnych źródeł energii.
Według MAE całkowite światowe zapotrzebowanie na węgiel powinno w tym roku wzrosnąć o sześć procent, ale nie przekroczy rekordowych poziomów lat 2013 i 2014 r.
- Węgiel jest największym źródłem globalnej emisji dwutlenku węgla, a tegoroczny rekordowo wysoki poziom produkcji energii z węgla jest niepokojącym znakiem tego, jak daleko świat pozostaje w tyle w wysiłkach na rzecz redukcji emisji – stwierdził Fatih Birol, szef MAE.
- Bez zdecydowanych i natychmiastowych działań rządów w celu rozwiązania problemu emisji węgla będziemy mieli niewielkie szanse na ograniczenie globalnego ocieplenia o 1,5 st. C. – dodał. Utrzymanie globalnego ocieplenia na poziomie 1,5 stopnia Celsjusza do końca stulecia w porównaniu z erą przedprzemysłową jest celem wyznaczonym w porozumieniu paryskim z 2015 r.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.