Piekary Śląskie to piąte co do wielkości miasto w Polsce, do którego nie docierają pociągi pasażerskie. Praktycznie do centrum miasta prowadzi licząca 2,4 km linia kolejowa nr 887 Jup – KWK Julian. Formalnie odgałęzia się ona przy granicy z Bytomiem od częściowo tylko istniejącej linii kolejowej Radzionków - Chorzów Stary. Tędy wywożony był węgiel z ostatniej kopalni na terenie miasta, jaką była KWK Bobrek-Piekary Ruch Piekary. Piekarska kopalnia postawiona została jednak w stan likwidacji. Czy taki sam los spotka linię nr 887, czy też zostanie ona przystosowana do ruchu pociągów pasażerskich?
Linia nr 887 przechodzi pod autostradą A1, następnie przechodzi wiaduktem nad ul. Oświęcimską i obok Osiedla Sowińskiego prowadzi na teren KWK Bobrek-Piekary Ruch Piekary. Zakończenie linii znajdowało się niegdyś pomiędzy ul. Węglową a ul. gen. Jerzego Ziętka. Od kopalnianej bocznicy do ul. Bytomskiej, czyli głównej arterii Piekar Śląskich, jest w linii prostej około ośmiuset metrów. Pieszo taki dystans można pokonać w dziesięć minut. Czy piekarski magistrat dopuszcza możliwość, aby postarać się o przystosowanie kopalnianej bocznicy do ruchu pasażerskiego?
- Miasto na chwilę obecną nie ma takich planów, gdyż nie jest właścicielem terenów - odpowiada Wojciech Maćkowski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Piekary Śląskie.
Ostatni pociąg pasażerski odjechał z Piekar Śląskich w 1976 r. Większymi miastami bez kolejowych połączeń pasażerskich są w Polsce tylko Bełchatów, Łomża, Siemianowice Śląskie i Jastrzębie Zdrój. Do tego ostatniego planuje się powrót pociągów. Przez Siemianowice Śląskie prowadzi natomiast użytkowana linia towarowa.
W innych częściach Polski nie brak przykładów miast, do których po wielu latach wróciły pociągi osobowe. Położona u podnóża Gór Sowich Bielawa była ich pozbawiona w latach 1977-2019. Podwrocławska Trzebnica bez pociągów osobowych pozostawała w latach 1991-2009. Jedno z głównych miast zagłębia miedziowego - Lubin, bez regularnych połączeń pasażerskich był w latach 2010-2019. Teraz kursują tam nawet pociągi pospieszne i międzynarodowe.
Nie trzeba zresztą szukać daleko od Piekar Śląskich. Położony pomiędzy Gliwicami a Rybnikiem Knurów w latach 2000-2018 mógł oglądać tylko pociągi z węglem. Po osiemnastoletniej przerwie wróciły i tam pociągi osobowe.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.