Zakończyła się akcja ratownicza prowadzona po nagłym wypływie wody w dawnej kopalni „Siemianowice”. - Pompowanie wody odbywa się już w normalnym trybie – poinformował portal nettg.pl Marek Tokarz, prezes Spółki Restrukturyzacji Kopalń, do zadań której należy zabezpieczanie wyrobisk zlikwidowanych kopalń przed zalaniem.
Zagrożenie o takiej skali wystąpiło po raz pierwszy od początku istnienia spółki, czyli od 10 lat. Jego konsekwencją mogło być zalanie sąsiednich zakładów górniczych. W nocy 2 października do chodników pompowni głównego odwadniania szybu „Siemianowice III” (dawna kopalnia „Siemianowice”) na poziomie 321 m wdarła się woda. W wyniku tego zdarzenia nastąpiło zalanie urządzeń systemu głównego odwadniania wraz z jego zasilaniem. Rozlewisko wody zalało wyrobisko korytarzowe na długości 525 metrów. Niezwłocznie rozpoczęto akcję ratowniczą.
Nie wiadomo co było przyczyną tego zdarzenia. Powód nagłego wdarcia się wody do wyrobisk będzie można wskazać po przeprowadzeniu wizji lokalnej, a to będzie możliwe za około 2 tygodnie, po całkowitym wypompowaniu wody.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.