- Ze względu na brak możliwości podziału środków z KPO na części budżetowe podjęliśmy decyzję o nieuwzględnianiu go w projekcie. Kiedy PKO zostanie zatwierdzony, to części budżetu z nim związane zostaną zatwierdzone - powiedział w poniedziałek wiceminister finansów Sebastian Skuza w programie Money.pl.
Budżet państwa jest konstruowany dużo wcześniej niż 30 września. Już w miesiącach letnich podjęliśmy decyzję, że ze względu na brak możliwości podziału środków z Krajowego Planu Odbudowy na części budżetowe - a więc z przyczyn technicznych - nie zostanie on uwzględniony. Ale kiedy KPO zostanie przyjęty, to w częściach związanych z KPO zostanie znowelizowany - powiedział w poniedziałek wiceminister finansów Sebastian Skuza w programie To się liczy w Money.pl.
Dodał, że już w sierpniu w projekcie KPO nie został uwzględniony, jednak w uzasadnieniu zostało napisane, że jest to ryzyko pozytywne dla wykonania budżetu i że kiedy się pojawi, będzie wpływać pozytywnie na dochody budżetu i wzrost PKB.
- Ta decyzja nie wynikała stąd, że uważamy, że nie otrzymamy środków, ale ze względu na to, że nie jesteśmy w stanie podzielić tych pieniędzy na poszczególne działki budżetowe - powiedział wiceminister finansów.
Stwierdził także, że potrzebny jest przegląd podatków i opłat lokalnych.
Ustawa ma swoje lata i taki przegląd jest potrzebny, od razu mówię, że nie chodzi o wprowadzenie podatku katastralnego, ale przegląd. Samorządowy mówią, żeby przyjrzeć się podatkowi leśnemu. I myślę, że w ramach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządów takiego przeglądu dokonamy - stwierdził Skuza.
Dodał, że warto taki przegląd zrobić kompleksowo, a więc w kwestii przedmiotu, podmiotu i wysokości stawek opłat i podatków.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.