- Złoty powinien pozostać w przyszłym tygodniu na poziomach, na których kończy obecny tydzień - oceniła w rozmowie z PAP Biznes główna ekonomistka Banku Pocztowego, Monika Kurtek. Jej zdaniem, rentowności polskich obligacji mogą kontynuować wzrosty, z możliwością lekkiej korekty na początku tygodnia.
- Myślę, że w przyszłym tygodniu złoty pozostanie na takich poziomach, na których kończymy ten tydzień - powiedziała Monika Kurtek.
W piątek po południu kurs EUR/PLN nadal utrzymuje się 0,1 proc. pod kreską, w okolicy 4,564, a USD/PLN idzie w dół o 0,07 proc. do 3,937. W tym czasie dolar pozostaje w okolicy poziomu 1,159/EUR, o 0,05 proc. poniżej punktu odniesienia.
- Jeśli chodzi o rynek walutowy i lokalny rynek obligacji, to myślę, że przede wszystkim ważne mogą być ewentualne wypowiedzi członków Rady Polityki Pieniężnej, bo tym czynnikiem, który w tej chwili najsilniej wpływa na rynek są polityka pieniężna i związane z nią oczekiwania rynkowe - wskazała.
Według ekonomistki nawet jeśli ewentualne wypowiedzi członków RPP tonowałyby oczekiwania na dalsze podwyżki stóp procentowych, to nie powinny one doprowadzić do osłabienia złotego.
O godzinie 10.00 Główny Urząd Statystyczny przedstawił finalny odczyt inflacji CPI w Polsce we wrześniu. Ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły rdr o 5,9 proc. Wcześniej w szacunku flash GUS podał, że we wrześniu ceny rdr wzrosły o 5,8 proc.
Już po skorygowanym w górę odczycie inflacji widać, że jest to czynnik, który zadziałał. Złoty otworzył się w okolicy 4,5750 i myślę, że zamkniemy się w okolicy 4,5650, także widać, że korekta odczytu inflacji wzmocniła oczekiwania na to, ze dalsze podwyżki stóp są nieuniknione - powiedziała Monika Kurtek.
W przyszłym tygodniu opublikowany zostanie wachlarz danych makroekonomicznych ze światowych gospodarek. Wśród nich w poniedziałek przedstawione zostaną dane o PKB Chin w III kw., chińskiej produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej we wrześniu, tego samego dnia po południu przedstawiony zostanie odczyt dynamiki produkcji przemysłowej we wrześniu w USA. Z kolei w środę opublikowany zostanie odczyt inflacji HICP w strefie euro we wrześniu.
- Oczywiście nastroje globalne także będą miały znaczenie i jeśli by się bardzo mocno pogarszały, to złoty może się trochę osłabić. Uważam jednak, że oczekiwania na podwyżki stóp procentowych będą trzymały go na niższych poziomach albo zatrzymywały osłabienie - powiedziała Kurtek.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.