Miłą niespodziankę sprawili uwięzionym 33 chilijskim górnikom władze jednego z najsłynniejszych klubów piłkarskich na świecie - Realu Madryt. Obiecali, że po wyjściu na powierzchnię lądu, zaproszą ich na mecz "Królewskich" na stadion Santiago Bernabeu.
Prezydent madryckiego klubu Florentino Perez przekazał, za pośrednictwem burmistrza Santiago, ministrowi górnictwa w Chile specjalne zaproszenie dla poszkodowanych, którzy od dwóch miesięcy są na dole kopalni (700 metrów pod ziemią).
Szef Realu wysłał górnikom również 33 koszulki klubu (z numerem 33) podpisane przez piłkarzy i trenera Jose Mourinho, a także album z fotografiami zawodników, w tym moment składania autografów na pamiątkowych trykotach.
Kilka tygodni wcześniej dwie własne koszulki przekazał uwięzionym górnikom (wśród nich jest były reprezentant Chile Franklin Lobos) hiszpański gwiazdor Barcelony David Villa.
Zasypani są kibicami futbolu, dzięki miniaturowemu ekranowi oglądali m.in. towarzyski mecz Chile z Ukrainą (1:2).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.