Największym partnerem handlowym Polski pozostaje Republika Federalna Niemiec. Aby usprawnić przewóz towarów i ludzi transportem kolejowym, podejmowane są inwestycje na mostach granicznych.
Kilka lat temu postał nowy most w Bielawie Dolnej, teraz większa inwestycja szykuje się u ujścia Warty do Odry. Beneficjentem budowy nowych mostów są nie tylko polskie huty, lecz także przemysł hutniczy naszych południowych sąsiadów.
W przeszłości na granicy polsko-niemieckiej funkcjonowało kilkanaście mostów kolejowych przerzuconych przez Odrę i Nysę Łużycką. Niektóre miały wybitnie lokalne znaczenie, jak np. most zakładowej kolei wąskotorowej łączącej kopalnię Turów z elektrownią Hirschfelde, używany do przewozu węgla na stronę niemiecką. Inne mosty mają znaczenie strategiczne chociażby w wymiarze transportu towarów z Chin do Europy Zachodniej, jak choćby most kolejowy między Słubicami a Frankfurtem nad Odrą.
Na polsko-niemieckiej granicy pomiędzy Szczecinem a Zgorzelcem zostało już tylko sześć mostów kolejowych, wykorzystywanych w ruchu międzypaństwowym. W Kostrzynie nad Odrą sytuacja jest wyjątkowa, tam pociąg przejeżdżając z Niemiec do Polski musi pokonać dwa mosty: najpierw graniczny na Odrze, a zaraz za nim drugi most na Warcie. Za naprawę tego pierwszego wzięli się Niemcy. Ten drugi nad Wartą od kilku tygodni remontuje strona polska.
- Przy moście kolejowym nad Wartą w Kostrzynie nad Odrą, na specjalnie przygotowanych rusztowaniach, demontowane są już pierwsze stalowe elementy konstrukcji mostu, tzw. podłużnice. Wyeksploatowane elementy zostaną zastąpione nowymi - relacjonuje Magdalena Janus z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
- Wymianie będą podlegać przede wszystkim wybrane stalowe elementy przęseł m. in. podłużnice, stężenia, tężniki hamowne, elementy wykazujące uszkodzenia korozyjne i mechaniczne lub posiadające niewystarczającą nośność. Po dokładnym oczyszczeniu konstrukcji i zdemontowaniu części elementów utrudniających inspekcję, możliwe będzie ostateczne wnioskowanie w zakresie wymiany elementów. Częściowo rozebrane i odtworzone zostaną łożyska. Prace obejmą też m. in. uzupełnienie ubytków cegieł, kamienia i betonu w podporach oraz przyczółkach, a obiekt zyska nowe mostownice – poprzeczne elementy, na których ułożone zostaną szyny - dodaje Magdalena Janus.
Czteroprzęsłowy most, z kratownicowymi i żelbetowymi przęsłami, o długości 410 metrów został wybudowany w 1952 roku. Obiekt został przekazany wykonawcy 14 lipca 2021 roku. Prace planowane są do IV kwartału 2022 roku. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. na remont mostu i wiaduktu w Kostrzynie nad Odrą przeznaczyły ponad 26 milionów złotych netto ze środków budżetu państwa. Inwestycja jest realizowana w ramach zadania „Modernizacja mostu kratowego linia nr 203 Tczew – Kostrzyn km 341,375 na podstawie projektu wykonanego przez wykonawcę robót”, które jest częścią projektu „Poprawa bezpieczeństwa i likwidacja zagrożeń eksploatacyjnych na sieci kolejowej”.
Kostrzyńska przeprawa przez Wartę po remoncie będzie mieć większą przepustowość. Od 2011 r. czynny był tylko jeden tor, na drugim rozebrano szyny. Planuje się odtworzyć zlikwidowany tor i podnieść prędkość do 120 km/godz. Nastąpi też wymiana czterech rozjazdów.
Według stanu na koniec lipca br., w przebudowie znajdowało się wówczas 118 mostów kolejowych w Polsce, m. in. mosty na Wiśle w Czechowicach-Dziedzicach i Krakowie, oraz mosty nad rzekami Bukówka i Noteć na trasie Poznań - Szczecin. 22 przebudowane mosty to konstrukcje stalowe.
Mosty zakwalifikowane do demontażu są szczegółowo badane, jeśli mogą nadal spełniać swoją rolę na mniej eksploatowanych liniach, są montowane w nowych miejscach. Taka sytuacja ma miejsce np. z przęsłami starego mostu znad Wisły w Krakowie. Jedno z nich trafiło w tym roku do Wojkowic. W Wojkowicach na terenie po KWK Jowisz i w jej pobliżu funkcjonuje obecnie przedsiębiorstwo Polcarbon zajmujące się przeróbką, sprzedażą i wzbogacaniem węgla i to ono korzysta z zamontowania mostu z recyklingu.
Jak informuje Magdalena Janus z PKP PLK, w tym roku spółka przekazały do zezłomowania 12 konstrukcji mostowych, z czego rozliczono 1920 ton zezłomowanej stali. Konstrukcje nowych mostów pochodziły zarówno z polskich jak i zagranicznych hut np. czeskich, włoskich, węgierskich.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.