- Spadkami o 0,3-1,0 proc. zakończyły sesję główne indeksy GPW. Nastroje na rynku znacznie pogorszyły się pod wpływem spadkowego początku sesji na Wall Street. Mijający tydzień należał do spółek wchodzących w skład mWIG40 - indeks zyskał w ciągu ostatnich pięciu sesji 1,3 proc., 3-krotnie poprawiając 14-letnie maksimum. W ocenie dyrektora departamentu analiz i doradztwa Noble Securities Sobiesława Kozłowskiego, umacniający się dolar może być sygnałem spadku notowań na rynkach wschodzących w nadchodzącym tygodniu.
- Uwagę na piątkowej sesji zwróciły podwyższone obroty, co związane było z wygasaniem instrumentów pochodnych na WIG20. W perspektywie kolejnego tygodnia istotny jest wzrost wartości dolara - Dollar Index z dużym impetem pokonał poziom 93 pkt., co pogarsza perspektywy surowców i rynków akcji zaliczanych do emerging markets. Wzrosły też rentowności polskich 10-letnich obligacji i wydaje się, że na dłużej zadomowiły się powyżej 2 proc. To wskazuje, że otoczenie nie sprzyja wzrostom na krajowym rynku akcji, być może w przyszłym tygodniu czeka nas cofnięcie - powiedział PAP Biznes Sobiesław Kozłowski.
Na wynik piątkowych notowań największy wpływ miało rozpoczęcie handlu w USA, gdzie indeksy S&P500 i Nasdaq Comp. zaczęły notowania 0,1-0,2 proc. na minusie. Pierwsze minuty notowań przyniosły pogłębienie spadków na Wall Street. Kiedy GPW kończyła notowania S&P 500 zniżkował ok. 0,6 proc., a Nasdaq Comp. spadał o 0,7 proc. Spadkowy początek sesji w USA sprawił, że WIG20, który większość notowań spędził w konsolidacji między 2.345 i 2.355 pkt., w ciągu godziny stracił ponad 20 pkt.
Ostatecznie na zamknięciu, które wypadło w pobliżu dziennego minimum, WIG20 spadł o 1,0 proc. do 2.333,01 pkt. Indeks zakończył sesję na najniższym poziomie we wrześniu, oddalając się od 3-letniego maksimum z początku miesiąca na 3,6 proc.
Także główne rynki europejskie nie pomogły GPW - na większości dominowały spadki. Kiedy kończyły się notowania w Warszawie, niemiecki DAX zniżkował o 1,1 proc.
Pozostałe główne indeksy GPW również zakończyły piątkową sesję spadkami, choć najmocniejszy ostatnio mWIG40 znalazł się na minusie dopiero na fixingu kończącym notowania. WIG zniżkował o 0,8 proc. do 71.107,64 pkt., mWIG40 spadł o 0,3 proc. do 5.349,37 pkt., a sWIG80 po zniżce o 0,6 proc. zamknął piątek na poziomie 21.420,57 pkt.
Liderem GPW w mijającym tygodniu był mWIG40, który zyskał w ciągu tygodnia 1,3 proc., poprawiając w poniedziałek, wtorek i środę 14-letnie maksimum. Liderem wzrostów był Mabion - notowania działającej w sektorze ochrony zdrowia spółki poszły w górę ponad 30 proc. w ciągu tygodnia.
W piątek obroty akcjami przekroczyły 2,2 mld zł, z czego 1,83 mld zł przypadło na firmy z WIG20. Duża część obrotów miała miejsce na fixingu zamykającym notowania, co było spowodowane zamykaniem pozycji, w związku z wygasaniem instrumentów pochodnych. W efekcie obroty akcjami 9 spółek przekroczyły 100 mln zł. Liderem był CD Projekt (210,6 mln zł), wyprzedzając KGHM (193,8 mln zł) i PKN Orlen (185,7 mln zł).
Spośród 15 indeksów branżowych 10 zakończyło sesję na minusie, a ponad 2-proc. spadek zanotował WIG-Telekomunikacja. Dwa indeksy - WIG-Leki i WIG-Media - zyskały ponad 2 proc.
W WIG20 wzrostem o ponad 2 proc. wyróżniły się akcje JSW i Allegro, ale generalnie notowania największych spółek rządziła podaż. Na minusie sesję zakończyło 16 firm, w tym Cyfrowy Polsat, PKO BP i Pekao straciły ponad 2 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.