W lipcu z usług lotniska Kraków Airport skorzystało blisko 383,4 tys. pasażerów, czyli o ponad połowę mniej w stosunku do lipca 2019 roku, ale o 86 proc. więcej w porównaniu z lipcem ub.r. W czerwcu było to ponad 202,5 tys. osób.
Jak podkreślił w poniedziałek prezes Kraków Airport Radosław Włoszek, ruch pasażerski w lipcu miał stałą tendencje wzrostową wynoszącą 7-10 proc. w każdym tygodniu w stosunku do tygodnia poprzedniego.
- Widać więc, iż mimo nowych zasad podróżowania, transport lotniczy jest konkurencyjnym sposobem dotarcia do celu, chętnie wybieranym przez podróżujących - ocenił.
- Obecnie na krakowskim lotnisku - wskazał prezes - trwa szczyt sezonu wakacyjnego, niezwykle istotnego dla portu w wielu aspektach.
- Co ważne, wszyscy mamy wpływ na to, jak będą wyglądać następne miesiące. Lotniska i przewoźnicy konsekwentnie wdrażają rozwiązania mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa sanitarnego, uczestniczą w akcji szczepień, dbając tym samym o komfort pasażerów i pracowników. Rekomendujemy więc zarówno zaszczepienie się, jak i przestrzeganie zasad sanitarnych, dzięki temu w kolejnych miesiącach będziemy odbudowywać potencjał lotniska, a tym samym turystykę i gospodarkę Krakowa i Małopolski - zaznaczył Włoszek.
Kraków Airport jest drugim lotniskiem w Polsce pod względem liczby obsłużonych pasażerów i największym portem regionalnym. Z powodu pandemii koronawirusa w całym zeszłym roku obsłużył blisko 2,6 mln pasażerów, czyli o 69 proc. mniej niż rok wcześniej.
Krakowskie lotnisko w obecnie obowiązującej letniej siatce połączeń ma ponad 140 połączeń - w tym 10 nowych - do 32 krajów, które obsługuje 19 linii lotniczych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.