We wtorek, 20 lipca, odbyło się posiedzenie sejmowej Podkomisji ds. Sprawiedliwej Transformacji w sprawie wykorzystania środków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Jak przekazał wiceprezydent Rudy Śląskiej Krzysztof Mejer, wszystko wskazuje na to, że w związku z planami budowy nowej kopalni w Mysłowicach, pieniądzy z FST nie otrzymają gminy z podregionu katowickiego.
W posiedzeniu oprócz samorządowców i posłów wzięli m.in. udział wiceminister aktywów państwowych Artur Soboń oraz podsekretarz stanu, Główny Geolog Kraju, pełnomocnik rządu ds. polityki surowcowej państwa Piotr Dziadzio.
Od tygodni z Brukseli docierają coraz wyraźniejsze sygnały, że realizacja nowych inwestycji związanych z wydobyciem węgla, będzie skutkowała pozbawieniem środków z FST. Istnieje coraz bardziej realna groźba, że tak stanie się w przypadku podregionu katowickiego, w którym położone są Mysłowice. To właśnie na terenie tego miasta ma zostać zrealizowany projekt Brzezinka 3, który ma już koncesję wydobywczą.
Początkowo władze miasta zaakceptowały plany wydobycia przez prywatnego inwestora. Jednak 9 lipca prezydent Mysłowic Dariusz Wójtowicz zwrócił się z wnioskiem do Ministerstwa Klimatu i Środowiska o rozpoczęcie procesu cofnięcia koncesji. Podczas wtorkowego posiedzenia samorządowiec zwrócił też uwagę, że inwestor nie będzie mógł realizować projektu, jeżeli np. resort klimatu nie zatwierdzi dokumentacji hydrologicznej lub np. nie uzyska pozwoleń wodno-prawnych od samorządu województwa.
W tej sprawie głos zabrał również Krzysztof Mejer, wiceprezydent Rudy Śląskiej – miasta, które również wchodzi w skład podregionu katowickiego. Podczas posiedzenia podkomisji wskazał, że w ten sposób gminy z podregionu, na terenie którego działają cztery kopalnie (sześć ruchów), a w górnictwie bezpośrednio jest zatrudnionych łącznie 14,3 tys. osób, zostaną pozbawione środków na transformacje. Jak podkreślił, sygnały o utracie pieniędzy z FST potwierdzają informacje z samorządu województwa, od europosłów oraz z gabinetu wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa. Mejer zapytał również o możliwość cofnięcia koncesji.
- Rozumiem, że proces koncesyjny trwał wiele miesięcy i wtedy jeszcze nikt nie mówił o Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Mam tego świadomość i nie mam pretensji do władz Mysłowic, które opiniowały wniosek koncesyjny, bo każdy z nas być może tak by postąpił. Każdy z nas dba o miasto i mieszkańców, dba o dochody miasta i każdy być może taką decyzję by podjął. Ale mogę mieć pretensje do ministerstwa teraz, kiedy wiemy, na czym stoimy, wiemy, jakie są zasady przyznawania środków w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Oczekiwalibyśmy tutaj zdecydowanej postawy. Takiej, która zabezpieczałaby interesy śląskich samorządów i mieszkańców. Być może są jeszcze jakieś możliwości prawne, formalne i da się coś w tym zakresie zrobić? – pytał wiceprezydent Rudy Śląskiej.
W rozmowie z portalem netTG.pl Gospodarka i Ludzie Mejer podkreśla, że choć nie jest znane jeszcze oficjalne stanowisko Komisji Europejskiej w tej sprawie, to coraz więcej sygnałów wskazuje, że gminy z podregionu katowickiego nie dostaną pieniędzy z FST.
- Te informacje docierają do nas z różnych żródeł. Natomiast wczorajsza odpowiedź ministra Sobonia w ogóle mnie nie uspokoiła. Minister zapewniał nas, że woj. śląskie na pewno otrzyma pieniądze w ramach Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. I to jest prawda, natomiast wciąż nie znamy odpowiedzi na pytanie, czy będzie to całe woj. śląskie, czy z wyjątkiem naszego podregionu katowickiego. Wszystko wskazuje na to, że podregion katowicki tych środków zostanie pozbawiony – mówi Mejer.
- Będziemy ponosić skutki decyzji, na które nie mieliśmy najmniejszego wpływu. My nie możemy tej koncesji, która została wydana, unieważnić - nie my ją wydawaliśmy i nie my jesteśmy stroną w postępowaniu, więc tak naprawdę możemy protestować i czekać na decyzję Komisji Europejskiej. Nie rozumiemy, dlaczego mamy być pozbawieniu pieniędzy w sytuacji, kiedy nic złego nie zrobiliśmy. Nie mieliśmy wpływu na postępowanie koncesyjne, nie opiniowaliśmy tego postępowania, ani nie wydawaliśmy w tym zakresie żadnej decyzji – dodaje wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Członkowie podkomisji przyjęli w tej sprawie dezyderat skierowany do premiera Mateusza Morawieckiego, którego autorem jest poseł Krzysztof Gadowski. W piśmie zwracają się o podjęcie działań, które pozwolą na objęcie pomocą z FST wszystkich podregionów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.