W najbliższy piątek, 9 lipca, Rada Nadzorcza Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) spotka się na posiedzeniu, którego tematem będą możliwe zmiany w zarządzie firmy - dowiedziała się w środę PAP w spółce. Informację potwierdziła przewodnicząca Rady, prof. Halina Buk.
Przedstawiciele spółki oraz Rady Nadzorczej nie informują o szczegółach planowanych zmian w zarządzie. Sprawa będzie głównym punktem piątkowego posiedzenia Rady. Jeżeli dojdzie do zmian, spółka poinformuje o nich w raporcie bieżącym.
Odwołanie ze stanowisk prezes JSW Barbary Piontek oraz jednego z jej zastępców Tomasza Dudy to niektóre postulaty działających w spółce reprezentatywnych organizacji związkowych, które w miniony czwartek pikietowały m.in. jastrzębską siedzibę firmy oraz katowickie biuro poselskie premiera Mateusza Morawieckiego. Żądanie zmian w zarządzie znalazło się w skierowanej do szefa rządu petycji.
Prezes Barbara Piontek kieruje zarządem JSW od początku marca tego roku; wcześniej była m.in. wiceprezesem Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Tomasz Duda jest wiceprezesem JSW ds. rozwoju.
Ponadto, zarząd JSW tworzą: wybrany przez załogę wiceprezes ds. pracy i polityki społecznej Artur Wojtków, a także wiceprezes ds. handlu Włodzimierz Hereźniak (do stycznia br. prezes jastrzębskiej spółki) i wiceprezes ds. ekonomicznych Jarosław Jędrysek - dwaj ostatni wiceprezes dołączyli do zarządu w maju br.
W miniony czwartek kilkuset związkowców, głównie z górniczej Solidarności, pikietowało siedzibę Jastrzębskiej Spółki Węglowej, katowickie biuro poselskie szefa rządu oraz biuro europosłanki PiS Izabeli Kloc w Mikołowie. Zarzucali politykom m.in. obsadzanie zarządów spółek węglowych niekompetentnymi ludźmi.
Związkowcy - zarówno z Solidarności, jak i dwóch innych działających w tej spółce reprezentatywnych związków - przedłożyli petycję skierowaną do premiera Morawieckiego. Zażądali w niej m.in. dymisji prezes Barbary Piontek i wiceprezesa Tomasza Dudy, a także zmian w radzie nadzorczej firmy.
Żądamy spowodowania, aby do JSW trafiły osoby znające się na górnictwie, ale także przygotowane i kompetentne w zakresie zarządzania - czytamy w petycji. Związkowcy zwracają w niej uwagę również na brak dialogu społecznego w JSW, czemu w niedawnych oświadczeniach kilkakrotnie zaprzeczał zarząd tej firmy. Podczas pikiety 1 lipca prezes JSW Barbara Piontek wyszła do protestujących i podtrzymała chęć prowadzenia rozmów, zapraszając na nie związkowców.
Podczas pikiet związkowcy akcentowali wpływ lokalnych polityków PiS na obsadę stanowisk w spółkach węglowych - w tym kontekście wymieniano głównie JSW. W przygotowanej na manifestację związkowej przyśpiewce padły nazwiska europosłanki Izabeli Kloc, przed której biurem również odbyła się pikieta, oraz pos. Ewy Malik i pos. Adama Gawędy, b. wiceministra energii. Nazwiska posłów pojawiły się także na transparentach.
Kontekstem manifestacji była m.in. sytuacja w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, gdzie związkowcy prowadzą spór płacowy z zarządem, domagając się podwyżek większych od zapowiedzianego przez zarząd wzrostu wynagrodzeń od 1 lipca o 3,4 proc. Wcześniej związkowcy wielokrotnie wyrażali dezaprobatę dla działań zarządu JSW, na którego czele od marca stoi Barbara Piontek.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.