Zgodnie z PEP 2040 pierwszy blok polskiej elektrowni jądrowej ma zostać otwarty w 2033 r. Później sukcesywnie, co 2-3 lata, mają być dobudowywane kolejne. Do wyścigu o realizację inwestycji staje KHNP, jeden z liderów spośród dostawców technologii, ubiegających się o udział w polskim projekcie budowy elektrowni jądrowych.
Spółka, która niedawno wyraziła zamiar wzięcia udziału w tym przedsięwzięciu, znajduje się w ścisłej czołówce światowych firm realizujących budowę nowych bloków jądrowych, rywalizujących w dążeniu do rozwiązania problemu zmian klimatycznych. Także amerykańska firma Westinghouse Electric Company jest gotowa do zainwestowania w technologie jądrowe w Polsce.
- KHNP uważnie obserwuje Program polskiej energetyki jądrowej, traktując go jako jeden ze swoich najwyższych priorytetów. Flagowy model firmy – zaawansowany Reaktor Generacji III+, jest optymalizowany i ulepszany pod kątem wymagań państw importujących tę technologię. KHNP planuje zaproponowanie Polsce modelu APR1400 o znacząco podwyższonym poziomie bezpieczeństwa, spełniając w ten sposób wymagania IAEA i WENRA - informuje spółka.
Dzięki wdrażaniu nowych technologii rozwijanych w oparciu o pięćdziesięcioletnie doświadczenie w obszarze projektowania, budowy, eksploatacji i utrzymania reaktorów jądrowych, firma KHNP znacząco zwiększyła między innymi bezpieczeństwo, ekonomiczność oraz łatwość eksploatacji i utrzymania APR1400. Model ten zaopatrzono w liczne nowe rozwiązania z obszarów cyberbezpieczeństwa, ochrony przed kolizjami ze statkami powietrznymi, a także dodatkowe zabezpieczenia wprowadzone po wypadku w Fukushimie oraz zapobiegające zagrożeniom sejsmicznym.
- Reaktory APR1400 sprawdziły się doskonale zarówno w Republice Korei, jak i w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (ZEA). Blok 3 elektrowni Shin-Kori w Korei Południowej pomyślnie przeszedł jeden bezproblemowy cykl eksploatacji, nawet pomimo tego, że był pierwszym egzemplarzem danego typu. Po osiągnięciu tego celu, w kolejnych latach zgodnie z planem rozpoczęto budowę trzech dodatkowych bloków, z których jeden obecnie pracuje, natomiast uzyskanie pozwoleń na użytkowanie pozostałych spodziewane jest w niedalekiej przyszłości. W ZEA model APR1400 został wybrany w jawnym i transparentnym przetargu ze względu na jego wyjątkowe parametry w zakresie bezpieczeństwa, wydajności, budowy, dostaw wyposażenia, technologii i konkurencyjności cenowej. Wiarygodność oferowanej technologii została potwierdzona przy pierwszym eksporcie reaktora w elektrowni jądrowej w Barakah ZEA, opartej na czterech blokach APR1400. Jej blok nr 1 niedawno rozpoczął działalność komercyjną, zapewniając energię elektryczną dla całego kraju. Tym samym, zarówno projekty krajowe, jak i zagraniczne potwierdzają bezpieczeństwo i niezawodność technologii APR1400 - informuje spółka
W komunikacie czytamy, że w historii budowy i rozwoju technologii elektrowni jądrowych przez Koreę Południową można wyróżnić cztery główne etapy. W pierwszym – Etapie Wprowadzającym (lata 70.), rozpoczęto budowę bloku nr 1 pierwszej elektrowni jądrowej Kori w ramach kontraktu pod klucz. Następny był Etap Akumulacji Technologii (lata 80.), podczas którego przyjęto model dzielonego kontraktu EPC, sprzyjającego uczestniczeniu w projektach budowlanych EJ przez lokalne przedsiębiorstwa na podstawie wiedzy i technologii nabytych od dostawców zagranicznych.
Na Etapie Samowystarczalności Technologicznej (lata 90.), Korea Południowa pomyślnie zaprojektowała swój własny reaktor - model Optimized Power Reactor 1000 (OPR1000). Od Etapu Zaawansowania Technologicznego (lata 2000.), KHNP rozwija i buduje APR1400 z założeniem dalszego rozwijania tej technologii. Obecnie firma wciąż nie ustaje w wysiłkach na rzecz rozwijania swojej technologii, tak by zapewniała bezpieczeństwo na najwyższym światowym poziomie.
Dzięki wprowadzeniu planów badań i rozwoju przemysłu jądrowego (ang. Nu-Tech Roadmap), KHNP osiągnęło niezależność technologiczną w zakresie trzech krytycznych elementów, które w przeszłości były dostarczane przez USA, takich jak pompa chłodziwa reaktora, system oprzyrządowania i sterowania oraz zasady projektowania. W efekcie KHNP dysponuje zaawansowanym reaktorem produkowanym z wykorzystaniem rodzimych technologii, nie podlegając żadnych wpływom technologicznym lub politycznym ani ograniczeniom przy eksporcie na rynki zagraniczne.
- Naszą wyróżniającą się technologię opracowaliśmy dzięki naszym wyjątkowym możliwościom technicznym i Korea Południowa nie podlega żadnym ograniczeniom eksportowym w zakresie technologii jądrowej – powiedział Sang Don Kim, wiceprezes w dziale rozwoju biznesu w KHNP.
W kwietniu tego roku odbyło się spotkanie przedstawicieli Republiki Korei i Polski na szczeblu wiceministrów, podczas którego omawiano zagadnienia takie jak strategia wodorowa i obustronna współpraca jądrowa. W trakcie spotkania Korea Południowa publicznie ogłosiła swój zamiar złożenia oferty budowy reaktora jądrowego w Polsce. Ponadto, obydwa kraje ustaliły, że zacieśnią współpracę, by omawiać różne tematy związane z energetyką, w tym jądrową.
Wiceminister klimatu i środowiska Adam Guibourgé-Czetwertyński podkreślił podczas spotkania ze stroną koreańską, że Polska szuka partnera, który będzie zaangażowany w projekt budowy elektrowni jądrowych w naszym kraju na jego wszystkich etapach.
- Dążymy do oparcia całego Programu na jednej wybranej technologii reaktora. Od potencjalnego partnera chcemy uzyskać kompleksową ofertę obejmującą dostarczenie technologii, finansowanie oraz przyjęcie współodpowiedzialności za cały projekt. Oczekujemy stabilnego i długoterminowego partnerstwa w całym cyklu życia elektrowni jądrowej - podkreślił wiceminister.
Dotychczas trzy kraje, Korea Południowa, USA i Francja wyraziły zamiar złożenia ofert w przetargu na budowę elektrowni jądrowej w Polsce. Energia jądrowa wytwarza 29 proc. światowej energii wolnej od emisji CO2. Na świecie działa 440 reaktorów, a technologia amerykańskiego Westinghouse jest podstawą połowy z nich.
- W Chinach są cztery bloki AP1000, oferujące najwyższy poziom bezpieczeństwa i funkcjonalności dostępny na rynku. Także budowa dwóch bloków w elektrowni Vogtle (USA) postępuje naprzód. Oczekuje się, że blok nr 3 będzie gotowy w listopadzie 2021 roku, a blok nr 4 – w listopadzie 2022 r. – poinformowała TG Westinghouse Electric Company.
Którą ofertę wybierze polski rząd?
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.