- Złoty powinien w najbliższych dniach konsolidować się w okolicy obecnych poziomów - ocenił główny ekonomista XTB Przemysław Kwiecień. Jak wskazał, wysoka inflacja w Polsce oraz tendencja do zacieśniania polityki monetarnej w USA stanowią czynniki, które mogą przekładać się na wzrost rentowności.
W najbliższych dniach oczekuję konsolidacji złotego w okolicach obecnych poziomów. Złoty sporo stracił i wydaje się, że dalsza gwałtowna wyprzedaż jest obecnie mało prawdopodobna, o ile nie dojdzie do jakiegoś załamania na rynku globalnym, a na to na razie nic nie wskazuje - powiedział Przemysław Kwiecień.
O godzinie 14.00 Narodowy Bank Węgier (MNB) opublikował decyzję o podwyżce stóp procentowych w tym kraju. MNB podniósł we wtorek referencyjną, 3-miesięczną depozytową stopę o 30 pb do 0,90 proc. Bez zmian pozostawiono jednodniową stopę depozytową (-0,05 proc.). Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberg spodziewali się podniesienia stopy o 25 pb do 0,85 proc.
Przez większość dnia kurs EUR/PLN pozostawał powyżej punktu odniesienia, a po południu zaczął zniżkować o 0,18 proc. do poziomu 4,519.
Główny ekonomista XTB wskazał, że nie da się jednoznacznie wskazać czy decyzja MNB wpłynęła na umocnienie polskiej waluty.
Ja bym tego tak nie interpretował, bo widzimy sporo krótkoterminowej zmienności, niekoniecznie wpływa na to sama decyzja banku Węgier. Na przykład forint zaraz po decyzji stracił, mimo że podwyżka była nieco wyższa niż oczekiwał rynek, ale już wcześniej bardzo się umocnił, nastąpiła więc realizacja zysków. Natomiast złoty był po okresie dosyć istotnej wyprzedaży i początek tygodnia przyniósł, po nerwowym piątku, ewidentną zmianę nastrojów. Z tego tytułu odbił też trochę złoty - ocenił.
We wtorek po południu USD/PLN pozostawał w okolicy punktu odniesienia na poziomie 3,80, a kurs EUR/USD zniżkował o 0,15 proc. do 1,190.
RYNEK DŁUGU
W ocenie ekonomisty XTB tendencja wzrostowa pozostaje elementem ryzyka dla rentowności w Polsce.
Na razie mamy na rynkach dużo pieniądza i ten fakt zapobiega dalszym wzrostom rentowności, ale jeżeli dane makroekonomiczne nie zaczną pokazywać symptomów schłodzenia ożywienia gospodarczego, to sytuacja, w której mamy wysoką inflację wraz z tendencją do zacieśniania polityki monetarnej w Stanach stanowią czynniki, które mogą przekładać się na wzrost rentowności - powiedział Przemysław Kwiecień.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.