Polskie kopalnie w pierwszym kwartale br. wydobyły ok. 11,1 mln t węgla energetycznego. To o ponad 5 proc. mniej w porównaniu z analogicznym okresem w roku 2020 – wynika z danych przedstawionych w raporcie podsumowującym wyniki Lubelskiego Węgla Bogdanka za pierwszy kwartał.
Podano także, że w Polsce sprzedano 11 mln t węgla energetycznego, z czego do energetyki zawodowej trafiło 7,4 mln t miałów. W porównaniu do I kwartału 2020 r. sprzedaż wzrosła o ok. 12,2 proc. Zapasy węgla w Polsce na koniec marca wynosiły 5,1 mln t. Rok wcześniej o tej porze surowca było o 1,3 mln t więcej.
W Polsce w pierwszym kwartale wyprodukowano 43 138 GWh energii elektrycznej. Było to o 5,8 proc. więcej niż w analogicznym okresie w 2020 r. Głównym paliwem do produkcji energii elektrycznej był węgiel. W analizowanym okresie wytworzono z niego 34 700 GWh. Taki poziom oznacza wzrost o 22,1 proc. w porównaniu do pierwszego kwartału 2020 r.
Węgiel w okresie styczeń-marzec stanowił źródło 80,4 proc. całej produkcji energii elektrycznej w Polsce. Jego udział w miksie paliwowym był wyższy o 10,7 proc. w porównaniu do pierwszego kwartału 2020 r.
Na 34 700 GWh przypadły 24 382 GWh powstałe przy udziale węgla kamiennego (wzrost o 26,6 proc. w porównaniu do pierwszego kwartału 2020 r.) oraz 10 318 GWh wyprodukowane z węgla brunatnego (12,6 proc. więcej w porównaniu do pierwszego kwartału 2020 r.).
Natomiast w całym 2020 r. udział węgla w produkcji energii wyniósł blisko 70 proc. (45 proc. – węgiel kamienny i 24,5 proc. – węgiel brunatny). Rok wcześniej było to 73 proc. według danych opierających się na informacjach Agencji Rynku Energii. Przypomnijmy, że na początku lutego rząd przyjął uchwałę ws. Polityki Energetycznej Polski do 2040 r. To dokument, który opiera się na trzech głównych filarach – sprawiedliwej transformacji, budowie zeroemisyjnego systemu energetycznego oraz dobrej jakości powietrza. Według założeń PEP 2040, do 2030 r. węgla w wytwarzaniu energii nie powinno być więcej niż 56 proc.
A jak w pierwszym kwartale w zakresie produkcji energii wypadły elektrownie wiatrowe?
Od pierwszego stycznia do końca marca wyprodukowano w nich 3657 GWh. Było to o ponad 29 proc. mniej w porównaniu z analogicznym okresem roku 2020. Tym samym udział wiatru w produkcji energii elektrycznej wyniósł ok. 8,5 proc.
Warto zaznaczyć, że w pierwszym kwartale br. w kraju zużyto 45 260 GWh energii elektrycznej. Tym samym saldo wymiany zagranicznej wyniosło 2122 GWh.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Sprzedawac do elektrowni nasz wegiel a nie importowac z zagranicy.
To jest dobra informacja. Tylko obniżyć import z Rosji i najważniejsze sprzedawać węgiel po cenach w ARA i będzie zysk. Nie może być górnictwo ciągłą kotwicą antyinflacyjna i sponsorem energetyki.