Kolejne wybory do rady pracowników w Kompanii Węglowej odbędą się za miesiąc. Nie będzie już w nich obowiązywał wymóg związany z frekwencją (50 procent plus 1 głos), który w czasie ostatniego głosowania stanął na przeszkodzie, by rada mogła zostać wybrana.
Wybory do rady odbywały się w tym samym czasie co referendum strajkowe. Mimo tego wzięło w nich udział o 8 tys. mniej górników niż w plebiscycie dotyczącym protestu i z tego powodu ich wyniki nie są wiążące, gdyż frekwencja w wyborach do rady wyniosła niespełna 42,7 proc.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.