Polityka klimatyczna Unii Europejskiej były głównym tematem piątkowego, 7 maja, spotkania ministra klimatu i środowiska Michała Kurtyki i wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa. Jak poinformowały służby prasowe resortu klimatu i środowiska, w spotkaniu uczestniczył również wiceminister Adam Guibourgé-Czetwertyński.
Minister Kurtyka zwrócił uwagę na kluczową rolę Rady Europejskiej w tworzeniu unijnej polityki klimatycznej oraz konieczności podporządkowania się jej wytycznym zawartym w konkluzjach. Ważne jest, aby polityka klimatyczna w UE była kształtowana na zasadzie konsensusu i jednomyślności, a nie marginalizowaniu mniejszościowych uczestników. W związku z tym Rada Europejska powinna dokończyć swój mandat w udzielaniu dalszych wytycznych w tym zakresie - napisano w komunikacie resortu.
Ponadto, minister Kurtyka podkreślił, że dla Polski bardzo dużym wyzwaniem są rosnące ceny uprawnień do emisji CO2.
- Oznacza to nie tylko, ale także, że nasze firmy muszą więcej wydawać na uprawnienia, a mniej na inwestycje - powiedział.
- Zatem zbyt wysoka cena uprawnień do emisji może przynieść skutek odwrotny do oczekiwanego. Może doprowadzić do przenoszenia kosztów i utrudniać zieloną transformację - dodał.
Minister wyraził również nadzieję, że pakiet „Fit for 55” będzie brał pod uwagę potrzebne redukcje we wszystkich sektorach i nie przeciąży niektórych regionów. Nie można zwiększać ryzyka wzrostu ubóstwa energetycznego i transformacja nie powinna się odbywać kosztem najbiedniejszych obywateli.
- Sytuacja gospodarcza państw członkowskich jest bardzo zróżnicowana. Regiony o największych potrzebach transformacyjnych oraz mające mniejszą zdolność do kreowania odpowiednich innowacji nie mogą ponosić najwyższych kosztów planowanych przedsięwzięć. Nie można rozwiązać problemów strukturalnych w jednym miejscu, tworząc je gdzie indziej – zaznaczył.
- Opowiadamy się za przeprowadzaniem transformacji energetycznej w sposób ambitny, konsekwentny, a jednocześnie odpowiedzialny i zrównoważony. Trudny punkt wyjścia i struktura naszego miksu energetycznego sprawiają, że środki przejściowe są dużo bardziej wymagające niż w innych krajach UE – dodał.
Michał Kurtyka, minister klimatu i środowiska, odniósł się także do braku kluczowych rozstrzygnięć dla polskiej energetyki ws. finansowania gazu.
Tylko kompleksowe podejście do zrównoważonego finansowania, odpowiednio uwzględniające unijną zasadę neutralności technologicznej, umożliwia transformację energetyczną i osiągnięcie naszych celów klimatycznych – zauważył.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Problemem to będą rosnące ceny energii jak klimat zwariuje a my pożegnamy się z węglem zapamiętajcie moje słowa ! Wtedy będziemy łożyć na zagranicznego dostawcę krocie bo uja mamy swojego taka to polityka