Topnienia lodów Arktyki to czysto fizyczny mechanizm, który nie ma nic wspólnego z zawartością dwutlenku węgla w atmosferze. Od 2018 r. na zlecenie Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych (US Office of Naval Research) uczeni z University of California San Diego pod kierunkiem oceanografa pani prof. Jennifer A. MacKinnon realizowali program badawczy Stratified Ocean Dynamics of the Arctic (SODA), którego celem było wyjaśnienie przyczyn topnienia lodów Arktyki.
Sprawozdanie z tych badań ukazało się 23 kwietnia w periodyku naukowym Nature Communications „A warm jet in a cold ocean”, czyli „Ciepły strumień w zimnym oceanie”. Badania prowadzono jednocześnie z wykorzystaniem trzech różnych narzędzi i metod. Najważniejszym z nich był statek badawczy RV Sikuliaq oraz zdjęcia lotnicze i satelitarne.
Najważniejsze okazały się pomiary specjalną sondą kierowaną ze statku. Okazuje się, że cieplejsze wody Oceanu Spokojnego przez cieśninę Beringa przedostają się do Oceanu Arktycznego. Woda ta o temperaturze do 4 st. C jako bardziej ciepła i bardziej zasolona nie ulega wymieszaniu z wodami arktycznymi, lecz przepływa do niego w postaci tak zwanych bomb cieplnych, które unoszą się na powierzchni zimnych wód arktycznych, podpływając pod lód, który na skutek tego od spodu ulega topnieniu.
Proces ten trwa juz od dziesięcioleci. Przewiduje się, że doprowadzi on do stopnienie lodów Arktyki do połowy następnej dekady. Ten ciepły prąd przemieszcza się setki kilometrów od wybrzeży Alaski i Kandy, tworząc gigantyczny wirujący prąd cieplny na Morzu Beauforta (Beaufort Gyre). Od strony Grenlandii w kierunku Morza Łapietiewów odpowiada mu prąd zimny, który coraz bardziej spychany jest do brzegów Syberii.
W ten sposób lód morski w Arktyce w okresie letnim gwałtownie się zmniejsza, co ma znaczący wpływ na globalny klimat poprzez ograniczenie odbicia promieni słonecznych (albedo) i inne sprzężenia zwrotne. W zachodniej Arktyce redukcja lodu morskiego jest największa na obszarach w pobliżu i tuż przy brzegu szelfu Czukockiego, gdzie cieplejsza woda Pacyfiku wpływa przez Cieśninę Beringa.
Badania te wskazują na szybko rosnącą ilość ciepła i przepustowość tej napływającej wody pochodzącej z Pacyfiku jako główną przyczynę przyspieszenia topnienia lodu morskiego w tym regionie. Dokładne przewidywanie tempa topnienia lodu morskiego wymaga jeszce lepszego zrozumienia procesów i tras, którymi napływająca ciepła woda z Pacyfiku wpływa do głównego basenu arktycznego.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.