Czwartkowa, 6 maja, sesja na Wall Street zakończyła się wzrostami, a indeks Dow Jones drugi dzień z rzędu ustanowił historyczny rekord. Inwestorzy analizują wyniki spółek za pierwszy kwartał oraz najnowsze dane makro, czekając na kluczowe dane z amerykańskiego rynku pracy w piątek.
Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował 0,93 proc., do 34 548,53 pkt.
S&P 500 na koniec dnia wzrósł 0,82 proc., do 4201,62 pkt.
Nasdaq Composite zyskał 0,37 proc. i zamknął sesję na poziomie 13 632,84 pkt. Tym samym indeks przerwał serię czterech z rzędu spadkowych sesji.
- W tym tygodniu nie widziałem nic, co mogłoby zmienić mój pogląd, że ostatecznie prognozy gospodarcze w perspektywie krótko- i średnioterminowej wyglądają dość pozytywnie, chociaż wydarzenia w Indiach mogą wykoleić wszelkie globalne ożywienie, zwłaszcza jeśli nowe warianty COVID-19 wydostaną się z Indii - powiedział Michael Hewson, główny analityk rynku w CMC Markets.
- Firmy generują całkiem przyzwoite zyski, przyjmują ludzi do pracy. Głównym pytaniem jest, czy obecne odbicie jest trwałe w perspektywie krótko- i średnioterminowej, ale wygląda na to, że tak - dodał.
Akcje Pfizera szły w dół o 3 proc., a Moderna zniżkowała o 4 proc. po tym, jak prezydent USA Joe Biden wyraził przychylność dla pomysłu dotyczącego zniesienia patentów na szczepionki na COVID-19.
- Ta decyzja może wyraźnie zmniejszyć potencjalne przychody, które firmy spodziewały się wygenerować ze sprzedaży licencji na szczepionki - powiedział Neil Wilson, główny analityk rynkowy w Markets. com.
Uber spadł 6,5 proc. Przychody w pierwszym kwartale wyniosły 2,9 mld USD wobec oczekiwanych 3,26 mld USD.
Rocket Companies poszedł w dół o 16 proc. Prognozy na bieżący kwartał dotyczące zysku ze sprzedaży są znacznie poniżej poziomów z pierwszego kwartału.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.